Organizatorzy DTM i Super GT wraz z uczestniczącymi w tych seriach producentami spotkali się w Tokio, gdzie doszli do porozumienia w sprawie regulaminu nowej wspólnej klasy nazwanej roboczo Class One.
„Umowa między wiodącymi producentami samochodów z Niemiec i Japonii jest kamieniem milowym na drodze do wytworzenia wspólnych ogólnoświatowych przepisów”
– powiedział Hans Werner Aufrecht szefujący promotorowi DTM – ITR.
Nowe przepisy mają być stosowane przez obie serie od 2017 roku i zawierają następujące elementy:
- - nadwozie typu Silhouette, podobne do obecnie stosowanego w DTM i Super GT
- - 4-cylindrowe silniki z turbodoładowaniem o mocy 600 KM
- - agresywny wygląd samochodów
- - wysoki poziom bezpieczeństwa
- - redukcja kosztów eksploatacyjnych i rozwojowych
Szczegółowe informacje, takie jak ograniczenia testowe, specyfikacje opon czy zastosowanie DRS również były omawiane podczas spotkania, ale nie podano ich do wiadomości.
Głównym celem nowych regulacji jest osiągnięcie stanu, w którym możliwe będzie wystawienie takich samych samochodów w różnych mistrzostwach na całym świecie. „Ma to dać producentom możliwość decydowania, czy chcą swój samochód wystawić dziś na Suzuce, za tydzień na Nürburgringu czy za dwa tygodnie na Daytonie. Zapewni to zupełnie nowe możliwości marketingowe producentom. Także wspólna nazwa Class One jest ważnym elementem – można powiedzieć, że trzyma to wszystko razem”
– stwierdził Aufrecht.
Przedstawiciele amerykańskiej organizacji motorsportowej IMSA, która organizuje Tudor United Sportscar Championship, także byli obecni na posiedzeniu i planują wdrożenie nowych przepisów w USA.
Źródło: www.TouringCarTimes.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
