Wickens dominuje na mokrym Norisringu

Robert Wickens triumfował w częściowo deszczowym wyścigu DTM na ulicznym torze w Norymberdze. Podium uzupełniła dwójka reprezentantów Audi – Jamie Green i Mattias Ekström.

Z powodu opadów deszczu start do wyścigu odbył się za samochodem bezpieczeństwa, który pozostał na torze do końca czwartego kółka. Mimo obecności safety cara Witalij Pietrow zdołał obrócić swojego Mercedesa.

Po zjechaniu samochodu bezpieczeństwa Jamie Green dotknął auta Paula di Resty wprawiając go w obrót i awansując na drugie miejsce za liderującego Roberta Wickensa. Spina zaliczył także Daniel Juncadella po kontakcie z Miguelem Moliną. Z kolei Gary Paffett wyprzedził Pascala Wehrleina w pierwszym zakręcie.

Na odbycie obowiązkowych pit stopów bardzo szybko zdecydowali się Augusto Farfus, Molina, Martin Tomczyk i Antonio Felix da Costa, a chwilę później także di Resta. Tymczasem jadący w odstępie czterech sekund Wickens i Green bardzo szybko oddalali się od reszty stawki – po jednej trzeciej wyścigu Wehrlein (który odzyskał pozycję od Paffetta) tracił do nich już 15 sekund. Na 33. okrążeniu Paffetta wyprzedził także Christian Vietoris, który tym samym awansował na czwarte miejsce. Zaraz potem były mistrz zdecydował się na pit stop, po którym wyjechał na 16. miejscu, przed zawodnikami którzy odwiedzali mechaników na samym początku rywalizacji. Vietoris nie zwalniał i w połowie rywalizacji znalazł się także przed Wehrleinem. Dalej jechał Mattias Ekström, który chwilę wcześniej wyprzedził Maxime Martina na prostej start-meta wykorzystując szeroki przejazd Belga przez ostatni zakręt. Kilka kółek później Martin spadł za Adriena Tambay’a i zdecydował się na pit stop.

Po 50 z 82 kółek Wickens miał już 10 sekund przewagi nad Greenem, który jechał siedem sekund przed Vietorisem. Wkrótce potem rozpoczęła się główna seria postojów. Wickens odwiedził mechaników jako ostatni i podobnie jak reszta stawki założył slicki – mimo, że tor był wilgotny, to deszcze nie padał od kilkunastu minut i opony na suchą nawierzchnię były uzasadnionym wyborem.

Po tankowaniach i zmianach kół Wickens jechał z komfortową przewagą 15 sekund przed Vietorisem, który przeskoczył Greena w trakcie postojów. Czwarty był Ekström przed Wehrleinem, Tambay’em, Mortarą i Handem. Natomiast Paffett został obrócony przez Tomczyka w pierwszym zakręcie, po czym był zmuszony ponownie odwiedzić boksy.

Na dziesięć minut przed końcem świetnym manewrem popisał się Mortara, który na raz wyprzedził walczących ze sobą Wehrleina i Tambay’a. Ostatnie okrążenia to dramat Vietorisa – Niemiec zatrzymał się na wyjściu z ostatniego zakrętu po utracie prawego tylnego koła.

Niezagrożony Wickens triumfował z przewagą prawie 24 sekund nad Greenem. Podium uzupełnił niespodziewanie Ekström. Czwarty dojechał Mortara przed Tambay’em i Wehrleinem, a w pierwszej dziesiątce finiszowali także Wittmann, Hand, Rockenfeller i Scheider.

Poz Kierowca Samochód Rezultat/strata
1 Robert Wickens 82 laps
2 Jamie Green +23.906
3 Mattias Ekström +25.922
4 Edoardo Mortara +32.875
5 Adrien Tambay +44.661
6 Pascal Wehrlein +44.788
7 Marco Wittmann +46.050
8 Joey Hand +47.991
9 Mike Rockenfeller +48.803
10 Timo Scheider + 1 okr.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze