Mercedes wciąż jest zainteresowany zatrudnieniem w przyszłości Roberta Kubicy jako kierowcy w DTM, po tym jak polski kierowca – według niepotwierdzonych jeszcze plotek – zdecydował się na starty w Rajdowych Mistrzostwach Europy w tym sezonie.
Serwis Autosport ujawnił w czwartek, że Kubica będzie prawdopodobnie w tym roku walczył o Rajdowe Mistrzostwo Europy wraz z Citroënem.
Polak niedawno testował Mercedesa C-coupe DTM w Walencji, a nowy szef motorsportu marki Toto Wolff powiedział, że jest otwarty na kontrakt z Kubicą w przyszłości. „Robert musi się otrząsnąć ze swoich demonów i to jest cel dla niego” – powiedział Austriak dziennikarzowi Autosportu. „On jest bardzo zainteresowany startami w rajdach i rozumiem, że chce to zrobić, ponieważ jest prawdziwym kierowcą. Ale jeśli zdecyduje w pewnym momencie, że chce kontynuować przygodę w wyścigami torowymi, to z zawodowego punktu widzenia chciałbym z nim pracować”
.
Rajdowy kontrakt Kubicy nie został jeszcze oficjalnie potwierdzony, ale szef rajdowego programu Citroëna Yves Matton powiedział w czwartek, że sytuacja „wygląda dobrze”
. Dwie z trzynastu tegorocznych rund europejskiego czempionatu zostały już rozegrane, ale z uwagi na system punktowy, do realnej walki o mistrzostwo Kubicy wystarczy start w co najmniej ośmiu z pozostałych jedenastu rajdów. Pierwszą z rund, w której Polak ma wziąć udział jest Rally Islas Canarias, w którym miałby on poprowadzić Citroëna DS3 RRC podstawionego przez PH Sport. Zgodnie z doniesieniami hiszpańskich mediów w razie gdyby udział byłego kierowcy Formuły 1 nie doszedł do skutku auto na Wyspach Kanaryjskich przejmie trzykrotny rajdowy mistrz Polski i zwycięzca Jänner Rallye (pierwszej tegorocznej rundy ERC) – Bryan Bouffier.
Źródło: www.autosport.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
