Götz wygrywa w DTM po pechu van der Linde

Maximilian Götz odniósł swoje pierwsze zwycięstwo w Deutsche Tourenwagen Masters w niedzielnym wyścigu na torze Lausitzring. Niemiec skorzystał na pechu lidera klasyfikacji generalnej Kelvina van der Linde.

Ze swojego pierwszego w karierze pole position wystartował zwycięzca sobotniego wyścigu Philip Ellis. Szwajcar już w trzecim zakręcie stracił jednak prowadzenie po odważnym ataku ze strony Liama Lawsona. Götz wystartował z trzeciej pozycji, lecz także spadł w dół klasyfikacji wyprzedzony na pierwszym okrążeniu przez Kelvina van der Linde oraz Daniela Juncadellę. Słaby start z piątej pozycji zaliczył również Timo Glock, który wypadł z toru oraz z punktowanej dziesiątki.

Po stracie prowadzenia, Lawson musiał skupić się na utrzymaniu za sobą Kelvina van der Linde. Robił to skutecznie do piątego okrążenia, kiedy to popełnił błąd i zostawił miejsce do ataku, co kierowca Audi wykorzystał bez chwili zawahania.

Ellis następnie zjechał do boksów jako jeden z pierwszych na szóstym okrążeniu. Kelvin van der Linde i Götz pojawili się w alei serwisowej okrążenie dłużej i obaj wyjechali przed Ellisem, z kolei prowadzący Lawson zjechał na zmianę opon pod koniec ósmego kółka. Mechanicy AF Corse wykonali swoją pracę bardzo szybko, z kolei Nowozelandczyk zgasił silnik i stracił kilka sekund na jego ponowne odpalenie – to zadecydowało o tym, że powrócił na tor za van der Linde oraz Götzem.

Taka kolejność utrzymywała się przez dłuższy czas i gdy cała stawka odbyła swój obowiązkowy pit-stop, Kelvin van der Linde objął prowadzenie w wyścigu. W odniesieniu drugiego w tym sezonie zwycięstwa miał mu jednak przeszkodzić samochód, który zgasł na najszybszym odcinku toru. Kierowca Abt Sportsline zdołał z powrotem odpalić swoje Audi, lecz zdążyli go minąć Götz i Lawson.

Afrykanin wkrótce dogonił z powrotem Lawsona i agresywnie próbował odebrać mu pozycję, lecz kierowca Ferrari zdołał obronić drugą lokatę. Walka tej dwójki sprawiła, że Götz odjechał na prawie pięć sekund i pewnie zmierzał po swoje pierwsze zwycięstwo w DTM.

Tuż poza podium uplasował się Ellis, który w drugiej połowie wyścigu musiał odpierać agresywne ataki ze strony Sheldona van der Linde. Na błąd tej dwójki liczył Marco Wittmann, za którym jechali Juncadella, Mike Rockenfeller i Lucas Auer. Nico Müller na dwa okrążenia do mety wszedł do punktowanej dziesiątki, wyprzedzając Alexandra Albona.

Na koniec weekendu na Lausitzring liderem klasyfikacji generalnej pozostaje Kelvin van der Linde, lecz jego przewaga nad Lawsonem zmalała do czterech punktów. DTM powróci do rywalizacji za dwa tygodnie na belgijskim torze Zolder.

PNrKierowcaZespół Rezultat
14
Maximilian Götz
Mercedes-AMG Team HRT36 okr.
230
Liam Lawson
Red Bull AlphaTauri AF Corse+ 4,675
33
Kelvin van der Linde
Abt Sportsline+ 5,271
457
Philip Ellis
Mercedes-AMG Team Winward+ 6,706
531
Sheldon van der Linde
Rowe Racing+ 7,184
611
Marco Wittmann
Walkenhorst Motorsport+ 7,537
78
Daniel Juncadella
Mercedes-AMG GruppeM Racing+ 8,398
89
Mike Rockenfeller
Abt Sportsline+ 8,672
922
Lucas Auer
Mercedes-AMG Team Winward+ 9,748
1051
Nico Müller
Team Rosberg+ 10,447
1123
Alexander Albon
Red Bull AlphaTauri AF Corse+ 11,188
1236
Arjun Maini
Mercedes-AMG Team GetSpeed+ 12,345
1316
Timo Glock
Rowe Racing+ 15,816
145
Vincent Abril
Mercedes-AMG Team HRT+ 17,676
1599
Sophia Flörsch
Abt Sportsline+ 33,123
1626
Esmee Hawkey
T3 Motorsport+ 33,328
1712
Dev Gore
Team Rosberg+ 57,011
1818
Maximilian Buhk
Mercedes-AMG Team Mücke+ 1:13,452
1910
Esteban Muth
T3 Motorsport+ 4 okr.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze