Audi mistrzem producentów DTM na sześć wyścigów przed końcem

Tytuły zdobywane są w pośpiechu: zajmując pierwsze i drugie miejsce w sobotę oraz wszystkie trzy stopnie podium w niedzielę, Audi – choć do końca sezonu pozostało jeszcze sześć wyścigów - zapewniło sobie tytuł mistrza producentów serii wyścigów DTM.

Niedzielny, dwunasty wyścig sezonu został zdominowany przez trzech pretendentów do tytułu: Nico Müllera, zwycięzcę wyścigu sobotniego Robina Frijnsa (obydwaj z Audi Sport Team Abt Sportsline) oraz przez René Rasta (Audi Sport Team Rosberg). Frijnsowi udało się przejechać doskonałe okrążenie w kwalifikacjach. „Osiągnięcie najszybszego czasu we wszystkich trzech sektorach jest czymś, co rzadko zdarza się w DTM” - powiedział Holender po swoim piątym, a dziewiętnastym z rzędu dla Audi pole position.

Jednak zwycięzca z soboty, w niedzielę był w stanie dotrzymać kroku swojemu koledze z drużyny Nico Müllerowi tylko przez sześć okrążeń. „Nico był po prostu trochę szybszy. Walka z nim nie miałaby dla mnie żadnego sensu. Czasami mądrzej jest utrzymać drugie miejsce. To było maksimum, jakie mogłem dzisiaj osiągnąć” – podkreślił Frijns, który w sobotę prowadził od startu aż do mety.

Nico Müller walczył od samego początku, a na siódmym okrążeniu użył DRS i Push-to-Pass by wyprzedzić swego kolegę z zespołu. Po tym manewrze zaczął oddalać się od reszty stawki. W rezultacie tego linię mety minął o 11,790 sekundy szybciej niż jadący za nim Robin Frijns i o 19,526 sekundy niż René Rast, który w sobotę był drugi.

„Dzisiejsza wygrana była dla mnie bardzo ważna” - powiedział Müller po swoim piątym zwycięstwie w tym sezonie. „Miałem dużo pecha w ubiegłym tygodniu i w tę sobotę. Teraz dobrze jest zapewnić sobie taki powrót do czołówki. Podziękowania dla całego zespołu, który do wczesnych godzin porannych pracował nad przygotowaniem idealnego samochodu dla mnie. Drużyna Robina również pomogła, ponieważ szkody po wczorajszym wyścigu były dość duże. Zwycięstwo w takim samochodzie, w tak dominujący sposób, jest wspaniałe. Dzięki zespołowi ABT, a także Audi, za ten niezwykły pojazd.”

Mający po dwie wygrane na koncie, Nico Müller i Robin Frijns sprawili, że po dwóch weekendach zmagań na Nürburgring Audi Sport Team Abt Sportsline pozostaje niepokonane. „ABT jest w tej chwili po prostu o krok przed nami” – powiedział po wyścigowym weekendzie René Rast z Audi Sport Team Rosberg. „W sobotę byliśmy dość szybcy i zdobyliśmy drugie miejsce. Dzisiaj musiałem znowu walczyć, zwłaszcza z drugim kompletem opon. Jestem jednak zadowolony ze swojego występu. Nie popełniłem błędu i się nie poddałem, ale w sumie oczywiście nie możemy jeszcze być szczęśliwi. Musimy nadal ciężko pracować i nadrabiać zaległości. Mistrzostwa nie są jeszcze rozstrzygnięte”.

Przed ostatnimi sześcioma wyścigami tego sezonu DTM na torach w Zolder i Hockenheim, tabeli klasyfikacji kierowców przewodzi Nico Müller (242 pkt.), za nim są Robin Frijns (224 pkt.) i René Rast (195 pkt.). W klasyfikacji zespołowej bezkonkurencyjnie na pierwszym miejscu znajduje się Audi Sport Team Abt Sportsline. Różnica punktowa między Audi a BMW w klasyfikacji producentów to 827 do 356, a różnica w zwycięstwach – 10 do 2.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze