Edoardo Mortara w swoim drugim roku z Mercedesem chce powalczyć o zwycięstwo w Deutsche Tourenwagen Masters. Przyszłość kierowcy jest jednak niepewna.
Sezon jeszcze się nie rozpoczął, a niektórzy kierowcy już zastanawiają się, czy będą mieli pracę w przyszłym roku. „Nie wiem, jak będzie dalej”
– przyznał Mortara, który w 2017 roku zdecydował się opuścić zespół Audi i przenieść się do ekipy Mercedes, która wraz z końcem tego sezonu, wycofa się z DTM, o czym zawodnik jeszcze rok temu nie wiedział. W podobnej sytuacji znajdą się także Lucas Auer, Gary Paffett, Pascal Wehrlein, Paul di Resta oraz Daniel Juncadella.
„Myślę o nowym sezonie DTM… czy będzie on moim ostatnim?”
– nostalgicznie napisał zawodnik na jednym ze swoim profili w mediach społecznościowych. „Mercedes rezygnuje, a ja nie wiem, co będzie dalej. Nie wiem, co w ogóle stanie się z DTM. Pojawia się wiele pogłosek. To może być mój ostatni sezon w DTM”
– przyznał Mortara, który od 2011 roku startuje w niemieckiej serii.
Zawodnicy marki Mercedes z pewnością nie będą myśleć w tym sezonie jedynie o jak najwyższych miejscach w wyścigu, ale także o swojej niepewnej przyszłości i o potencjalnych pracodawcach. „Muszę zatroszczyć się o to, żeby moje dzieci mogły codziennie dostać coś do zjedzenia”
– stwierdził Paul di Resta, który liczy na udział w wyścigu 24h Le Mans.
„W pierwszej kolejności jestem kierowcą Mercedesa. Chcę pokazać, że potrafię dobrze jeździć w moim samochodzie. To jest mój główny cel na ten rok. Kto wie, co przyniesie przyszłość. Dobrze czuję się w Mercedesie i chętnie bym tutaj [w DTM] został. Ale żeby zostać, muszę wykazać się dobrymi wynikami”
– przyznał Mortara, który tylko raz stanął na podium w zeszłym sezonie. „W moim pierwszym roku wiele się działo. Musiałem się do wielu rzeczy przyzwyczaić i przyznam, że nie wykonywałem dobrej roboty. Ale w ubiegłym roku wiele się też nauczyłem i myślę, że w tym sezonie będę lepszy”
– zakończył kierowca.
Źródło: motorsport-total.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.