Były szef Audi Sport Dr Wolfgang Ullrich uważa, że wycofanie się Mercedesa z Deutsche Tourenwagen Masters umożliwi zacieśnienie współpracy z japońską serią Super GT.
Obie serie opracowały wspólny regulamin techniczny nazwany Class One. O ile ujednolicone podwozie jest już w użyciu, niemiecka seria wciąż nie zastosowała się do uzgodnionej specyfikacji silników 2.0 turbo. Taki ruch był rozważany przed sezonem 2017, lecz został zablokowany przez Mercedesa. Ponieważ koncern ze Stuttgartu wkrótce wycofa się z serii, pozostali producenci będą mogli wznowić proces unifikacji.
„Od wprowadzenia wspólnego monokoku czy ujednolicenia części wykorzystywanych w Niemczech i Japonii, z roku na rok jesteśmy coraz bliżej”
– powiedział Ullrich. „Przez ostatnie dwa lata największą różnicę stanowił silnik, tylko dlatego że Mercedes nie chciał przejść na jednostkę czterocylindrową”
.
„Ponieważ jeden niemiecki producent nie chciał się dostosować, kontynuowaliśmy starty z silnikami V8, a teraz odchodzą. Nie jest to miłe z ich strony, ale stało się. Przygotowujemy się zatem na wprowadzenie nowych silników w 2019 roku. Wtedy obie serie będą bardzo zbliżone do siebie”
.
„Testujemy już taki silnik od półtora roku na hamowni i pracujemy nad jego ulepszeniem, podobnie jak BMW. Myślę więc, że nasze jednostki będą zbliżone do siebie osiągami”
.
Austriak jest również przekonany o tym, że przyszłość DTM nie jest zagrożona, a miejsce Mercedesa zajmą inni producenci: „Nie powinno być problemu, bo zainteresują się inni producenci, zwłaszcza jeśli przepisy będą sprzyjające. Może ktoś zechce zbudować auto i startować w obu seriach”
.
Źródło: motorsport.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
