Andreas Mikkelsen z zespołu Hyundai zakończył piątek na prowadzeniu w dwukrotnie przerywanym Rajdzie Polski. Organizatorzy rundy WRC na Mazurach zostali zmuszeni do odwołania dwóch odcinków specjalnych z powodu problemów z kibicami.
Mikkelsen wygrał dwa z trzech porannych oesów i uzyskał przewagę 7,4 sekundy, zanim na krótko stracił pozycję lidera na rzecz aktualnego mistrza świata, Kalle Rovanpery z Toyoty. Ostatecznie piątek padł łupem Norwega, który ma 1,8 sek. przewagi nad Finem, który w ostatniej chwili został wezwany do zastąpienia Sébastiena Ogiera. Stało się to na skutek wypadku Francuza na zapoznaniu przed Rajdem Polski. Co prawda nikt w zdarzeniu nie ucierpiał poważnie, jednak ośmiokrotny rajdowy mistrz świata nie był w stanie wystartować w rundzie wokół Mikołajek.
Organizatorzy zostali zmuszeni do odwołania trzeciego odcinka [Wieliczki] rano oraz siódmego odcinka [Olecko] po południu z powodu tego, że część kibiców stała w niebezpiecznych miejscach zbyt blisko trasy rajdu.
Skrócone zmagania wykorzystał Elfyn Evans z Toyoty, który zdołał skutecznie zminimalizować straty z powodu startowania jako jeden z pierwszych na trasy. Do ostatniego piątkowego oesu był bardzo blisko pozycji lidera, a po OS8 zajmuje trzecie miejsce, tracąc tylko 0,2 sekundy do Rovanpery.
Sam Rovanperä wyrażał w trakcie dnia frustrację z powodu braku dopracowanych notatek, które zostały sporządzone w ostatniej chwili w ramach opóźnionych przygotowań przez konieczność zastępczego występu za Ogiera. Mimo to Fin trzyma się ścisłej czołówki.
Na czwartej pozycji znajduje się Adrien Fourmaux z M-Sportu. W trakcie dnia wyprzedził on debiutującego zespołowego kolegę, Mārtiņša Sesksa, który pojawił się na ustach wielu dzięki świetnej jeździe w niehybrydowej Fordzie Puma Rally1. Łotysz zajmuje piąte miejsce w klasyfikacji generalnej Rajdu Polski, tracąc do Mikkelsena tylko 7,7 sekundy.
Szósta lokata należy do Gregorie Munstera, który ma 21,3 sekundy straty. Aktualny lider mistrzostw świata Thierry Neuville jest siódmy, mając już jednak prawie pół minuty straty, głównie z powodu czyszczenia tras na Mazurach. Z kolei jako ósmy jedzie Takamoto Katsuta z Toyoty, który do Neuville’a traci 2,5 sekundy.
Bardzo szybko z rajem pożegnał się Ott Tänak z Hyundaia. Estończyk, który był najszybszy na otwierającym rajd super oesie na Arenie Mikołajki w czwartkowy wieczór, był zmuszony wycofać się z rywalizacji już w piątek rano z powodu zderzenia z jeleniem na drugim odcinku specjalnym.
W klasyfikacji WRC 2 liderem jest Fin Sami Pajari, a Kajetan Kajetanowicz plasuje się na drugiej pozycji ze stratą 9 sekund. Polak z pilotem Maciejem Szczepaniakiem zamykają jednocześnie czołową dziesiątkę w ogólnym zestawieniu Rajdu Polski.
Na sobotę zaplanowano siedem odcinków specjalnych o łącznej długości 124,1 km. Zostaną one rozegrane w pobliżu Świętajna, Gołdapi i Czarne. Wiele jednak zależeć będzie od postawy kibiców na trasach oraz decyzjach delegata FIA.
Kibicujmy bezpiecznie!
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
