Tänak przerywa brak sukcesów M-Sportu i wygrywa Rajd Szwecji

Ott Tänak odniósł zwycięstwo w zimowym Rajdzie Szwecji, pokonując na mecie Craiga Breena. Dzięki temu zakończony został okres bez sukcesów zespołu M-Sport, który trwał ponad rok.

Estończyk w swoim zaledwie drugim rajdzie w Fordzie Puma pokazał jednocześnie odważną oraz zachowawczą jazdę, aby okazać się być lepszym od reprezentującego Hyundaia Breena, który przez większość rajdu był liderem. Tänak na mecie zwyciężył z przewagą 18,7 sekundy, a było to też możliwe na skutek poleceń zespołowych w Hyundaiu.

Tuż przed wieńczącym rajd Power Stagem południowokoreański zespół poprosił Breena, aby spóźnił się na punkt kontrolny i otrzymał za to karę czasową 10 sek, aby wypromować swojego głównego kierowcę, Thierry’ego Neuville’a, na drugie miejsce. Belg jednak popełnił błąd, który zniweczył te plany. Co ciekawe, spośród 18 odcinków specjalnych, Tänak odniósł tylko jedno oesowe zwycięstwo, lecz jego konsekwentność pozwoliły na pierwszy triumf od ubiegłorocznego belgijskiego Rajdu Ypres. Co więcej, to także pierwsza wygrana dla M-Sportu od poprzedniego Rajdu Monte Carlo – wówczas na najwyższym stopniu podium stanął Sébastien Loeb.

Już od początku Tänak narzucił mocne tempo i w czwartkowym superoesie był wolniejszy od mistrza świata, Kalle Rovanpery, zaledwie o 1,6 sekundy. W piątkowy poranek Estończyk wysunął się już na prowadzenie. Po południu jednak nieco szybciej pojechał Breen, który wyłonił się jako główny rywal Tänaka w walce o triumf. W pewnym momencie przewaga Breena wynosiła 5,7 sekundy, zanim Tänak podkręcił tempo. Wkrótce nieco pecha dotknęło Breena, który najpierw na OS12 uderzył w bandę śnieżną, a na następnym etapie w jego Hyundaiu doszło do rozwarstwienia opony. Później pojawiły się wciąż trapiące Hyundaia problemy z układem hybrydowym, co pozwoliło Tänakowi odzyskać prowadzenie.

W niedzielę Tänak kontrolował przewagę i odniósł zwycięstwo, a także wywalczył dwa dodatkowe punkty za Power Stage. Breen, który odszedł z M-Sportu i wrócił do Hyundaia, na koniec otrzymał 10-sekundową karę za spóźnienie się na ostatni punkt kontrolny. Z kolei Neuville, który był najszybszy na pięciu oesach, walczył przez większość czasu z Rovanperą o najniższy stopnień podium. Belg wykorzystał jednak lepsze opony i odskoczył od rywala, zanim Hyundai zdecydował się na polecenia zespołowe. Neuville popełnił jednak drobny, ale jednocześnie kosztowny błąd na Power Stage, kończąc Rajd Szwecji na trzecim miejscu.

Rovanperä, który w piątek otwierał trasy, nie był w stanie jechać takim tempem jak rywale i jechał nawet na piątym miejscu, jednak w sobotę nieco odzyskał grunt. Udało mu się zbliżyć w tabeli z czasami do Neuville’a i zaangażować się w walkę, po tym jak Esapekka Lappi wpadł w bandę śnieżną na OS13. Fin sam przez jakiś czas znajdował się na trzecim miejscu, jednak aż przez siedem minut znajdował się w śniegu, wypadając z walki o najwyższe pozycje. Ostatecznie Rovanperä zajął czwartą lokatę, a za Power Stage otrzymał dodatkowe trzy punkty.

Na piątym miejscu uplasował się Elfyn Evans z Toyoty. Walijczyk miał problem z pewnością siebie za kierownicą GR Yarisa, a także kilkukrotnie udało mu się wyjść bez szwanku po bliskim spotkaniu z bandami śnieżnymi. Szósty był Pierre-Louis Loubet z M-Sportu, który doznał problemów z układem hybrydowym, a na Power Stage musiał chwilowo się zatrzymać. Lappi zajął siódmą pozycję i uzyskał najlepszy czas na Power Stage, otrzymując za to 5 punktów.

Rajdu nie ukończył Takamoto Katsuta z Toyoty, który nie ukończył piątkowej części jazd po uszkodzeniu chłodnicy spowodowanej rolowaniem na OS5. Wówczas znajdował się na piątej pozycji, a na poprzednim oesie odniósł etapowe zwycięstwo. Później, po powrocie w sobotę, wycofał się przed ostatnim odcinkiem specjalnym z powodu problemów z silnikiem.

W klasie WRC 2 pewne zwycięstwo odniósł Oliver Solberg, który dodatkowo zajął ósme miejsce w ogólnej klasyfikacji rajdu. Podium tej kategorii uzupełnili Ole Christian Veiby oraz Sami Pajari, którzy również znaleźli się w czołowej dziesiątce rywalizacji.

Jedyna polska załoga Michał Sołowow/Maciej Baran zajęła 12. pozycję w WRC 2.

Teraz przed kierowcami, pilotami i zespołami WRC niecały miesiąc przerwy, aby następnie udać się za ocean. Kolejną rundą będzie Rajd Meksyku, który odbędzie się w dniach 16-19 marca.

PNrZałogaZespół Rezultat
18

Ott Tänak
Martin Järveoja
M-Sport Ford WRT2:25:54,5
242

Craig Breen
James Fulton
Hyundai Shell Mobis WRT+ 18,7
311

Thierry Neuville
Martijn Wydaeghe
Hyundai Shell Mobis WRT+ 20,0
469

Kalle Rovanperä
Jonne Halttunen
Toyota Gazoo Racing WRT+ 25,1
533

Elfyn Evans
Scott Martin
Toyota Gazoo Racing WRT+ 1:24,0
67

Pierre-Louis Loubet
Nicolas Gilsoul
M-Sport Ford WRT+ 5:59,0
74

Esapekka Lappi
Janne Ferm
Hyundai Shell Mobis WRT+ 7:42,4
820

Oliver Solberg
Elliott Edmondson
Oliver Solberg+ 7:48,1
921

Ole Christian Veiby
Torstein Eriksen
Ole Christian Veiby+ 8:30,4
1028

Sami Pajari
Enni Mälkönen
Toksport WRT+ 9:03,2

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze