Rovanperä nowym liderem, wypadki Evansa i Greensmitha

Kalle Rovanperä wysunął się na prowadzenie po sobotniej części Rajdu Nowej Zelandii mimo pięciosekundowej kary. Zbliża się on w ten sposób do swojego pierwszego tytułu rajdowego mistrza świata.

Jeszcze przed rozpoczęciem sobotniej rywalizacji, aż trzech kierowców otrzymało kary za przekroczenie maksymalnego limitu energii pochodzącego z układu hybrydowego. Rovanperä, Thierry Neuville oraz Ott Tänak otrzymali po 5 sekund kary za wyższe niż dozwolone odczyty energii na pierwszym, czwartkowym odcinku specjalnym. Oznaczało to, że dotychczasowy lider Tänak spadł w klasyfikacji rajdu za Elfyna Evansa, zaś Neuville i Rovanperä utrzymali swoje lokaty.

Sobota przebiegała pod znakiem kiepskiej pogody oraz błotnistych dróg. Najlepiej na sześciu odcinkach specjalnych poradził sobie lider mistrzostw Rovanperä, który był najszybszy na dwóch popołudniowych oesach i umocnił się na prowadzeniu, na którym znalazł się po pierwszej pętli. Fin, który dzisiaj dodatkowo obchodzi swoje urodziny, może już jutro wywalczyć swój pierwszy tytuł mistrzowski, po tym jak jego najbliższy rywal Tänak otrzymał ponownie karę czasową za przekroczenie dopuszczalnego limitu mocy hybrydowej. Do grona kierowców z podobnymi przewinieniami dołączyli także Oliver Solberg oraz Neuville, którzy także wcześniej otrzymali podobne kary. Do ich konta przypisano karne 10 sekund, przez co Tänak, który zajmuje trzecie miejsce traci 46,4 sekundy do Rovanpery.

Podczas gdy Rovanperä cieszył się dobrym dniem, tego samego nie może powiedzieć Ogier. Francuz otrzymał 10-sekundową karę za zbyt późne zameldowanie się na 12. odcinku specjalnym, jednak z powodu przewinień wśród innych załóg ukończył on sobotnią część zmagań na wysokiej, drugiej pozycji. Pechowo rajd zakończył się dla Evansa, który musiał wycofać się po uszkodzeniu klatki bezpieczeństwa po tym, jak wyleciał poza trasę na pierwszym przejeździe próby Puhoi.

Neuville i Solberg zajmują przed niedzielą czwarte i piąte miejsce, jednak Belg traci do zespołowego kolegi z Hyundaia, Tänaka, ponad minutę. Z kolei na przedostatnim dzisiejszym oesie poza trasę wyleciał Takamoto Katsuta, co pozwoliło Solbergowi awansować na piąte miejsce. Wcześniej tę pozycję zajmował Gus Greensmith, jednak Brytyjczyk rolował swoim Fordem Pumą, gdy zahaczył o rów na wyjściu z lewego zakrętu. Po ocenie samochodu przez mechaników, M-Sport zdecydował się wycofać go z rajdu.

W WRC 2 niekwestionowanym liderem jest faworyt lokalnej publiczności, Hayden Paddon, który zajmuje szóste miejsce w klasyfikacji generalnej rajdu. Drugie miejsce w klasie i ósme w rajdzie okupują z kolei Kajetan Kajetanowicz/Maciej Szczepaniak, którzy do Paddona tracą ponad dwie minuty, lecz mają jednocześnie minutę zapasu nad kolejną załogą. Między Paddonem a Kajetanowiczem w klasyfikacji rajdowej znajduje się najwyżej sklasyfikowany kierowca M-Sportu Lorenzo Bertelli, który jest siódmy.

W niedzielę załogi będą miały do pokonania 4 odcinki specjalne o łącznej długości 31,18 km. Czy Rovanperä przypieczętuje swój pierwszy tytuł rajdowego mistrza świata?