Rovanperä wygrywa Rajd Estonii po dominacji na Power Stage’u

Kalle Rovanperä w Rajdzie Estonii odniósł piąte zwycięstwo w tym sezonie i postawił kolejny krok w kierunku zdobycia tytułu Rajdowego Mistrza Świata. Fin przez większą część rywalizacji kontrolował przebieg, a na wieńczącym rajd Power Stage’u zdeklasował całą stawkę, wyjeżdżając z maksymalną liczbą punktów.

Lider klasyfikacji mistrzostw, mimo startu jako pierwszy kierowca do większości oesów w zmiennych warunkach pogodowych, po raz kolejny w tym roku zaprezentował wyśmienitą dyspozycję, pokonując zespołowego kolegę, Elfyna Evansa, o ponad minutę. Evans dobrze rozpoczął rywalizację, będąc na prowadzeniu w piątek. Pod koniec dnia jednak to Rovanperä wyszedł na prowadzenie, wykorzystując również fakt, że Evans jechał na ostatnim oesie w największym deszczu i odnotował sporą stratę.

Evans starał się powrócić na pozycje lidera w sobotę, jednak Rovanperä zaczął dyktować warunki gry i wygrał siedem oesów z rzędu, wysuwając się na spore prowadzenie. Na niedzielnym Power Stage Fin zdeklasował całą stawkę, uzyskując czas lepszy od Evansa o 22,5 sekundy na mokrym, a wręcz błotnistym szutrze, a w całym rajdzie miał minutę zapasu nad Walijczykiem.

Dla Rovanpery do już siódme zwycięstwo w karierze i piąte w tym sezonie, triumfując na 14 z 24 odcinków specjalnych. W klasyfikacji kierowców powiększył swoją przewagę nad drugim Thierrym Neuvillem do już 83 punktów.

Za zajęcie drugiego miejsca, Evans awansował na trzecią lokatę w zestawieniu sezonu WRC. Na najniższym stopniu podium stanął Ott Tänak z Hyundaia, który przed własną publicznością nie mógł jednak nawiązać walki z Toyotą, mając na mecie niemal dwie minuty straty.

Drugi Hyundai prowadzony przez Thierry’ego Neuville’a miał pewne problemy z niezawodnością, a sam Belg cierpiał z powodu braku pewności siebie. Dojechał on d mety na czwartej pozycji, korzystając z sobotniego kapcia u Esapekki Lappiego, który w tamtym momencie spadł na siódme miejsce w klasyfikacji rajdu.

Takamoto Katsuta, który na czwartkowym shakedownie rolował swoją Toyotą, zaprezentował dobre tempo w trudnych deszczowych warunkach i wywalczył piątą lokatę.

Rajd Estonii był trudny dla zespołu M-Sport. Jedynie Adrien Fourmaux był w stanie wywalczyć punkty za siódme miejsce, tracąc szóstą lokatę na Power Stage’u na rzecz Lappiego. Na jego koncie jest jednak jedno oesowe zwycięstwo w sobotni wieczór. Jego zespołowy kolega Craig Breen był najszybszy na otwierającym rajd czwartkowym etapie i plasował się w piątek na piątej pozycji, jednak przestrzelił lewy zakręt, a następnie uderzył w ukryty betonowy słupek, który doprowadził do uszkodzenia przedniego zawieszenia.

Z kolei Pierre-Louis Loubet oraz Gus Greensmith nie dojechali do mety rajdu po wycofaniu się w niedzielę. Loubet uderzył w kamień, co doprowadziło do uszkodzenia przedniego zawieszenia, natomiast Greensmith doznał awarii skrzyni biegów.

W WRC 2 zwycięstwo odniósł Andreas Mikkelsen, który jednocześnie zajął ósme miejsce w ogólnej klasyfikacji rajdu. Norweg wykorzystał również pecha najbliższego rywala – Teemu Suninena – który na ostatnim odcinku specjalnym doznał problemów z silnikiem w swoim Fordzie Fiesta Rally2.

Kajetan Kajetanowicz/Maciej Szczepaniak zajęli piąte miejsce w WRC 2 ze stratą ponad 5 minut do liderów, a Mikołaj Marczyk/Szymon Gospodarczyk zostali sklasyfikowani na ostatnim miejscu w tej kategorii po uszkodzeniu samochodu w piątek.

Kolejnym przystankiem w tegorocznym kalendarzu WRC będzie Rajd Finlandii, który zostanie zorganizowany w dniach 4-7 sierpnia.