Ogier prowadzi w Rajdzie Monzy i zmierza po siódmy tytuł

Sébastien Ogier objął prowadzenie w Rajdzie Monzy i, wykorzystując pech jego jedynego rywala Elfyna Evansa, jest na bardzo dobrej drodze, aby jutro świętować siódmy tytuł rajdowego mistrza świata.

Na rozpoczęciu porannej pętli – OS7 Selvino 1 (25,06 km) najlepszy czas uzyskał Ogier, który już w tym momencie został nowym liderem rajdu, wyprzedzając Daniego Sordo o 1,3 sekundy. Sordo, który walczy o tytuł wśród producentów dla Hyundaia, na moment powrócił na prowadzenie po przejechaniu najszybciej odcinka OS8 Gerosa 1 (11,09 km), lecz tuż przed południowym serwisem na OS9 Costa Valle Imagna 1 (22,17 km) do głosu doszedł dotychczasowy lider sezonu Evans, zaś Ogier powrócił na pierwsze miejsce w rajdzie.

Kiedy nadszedł czas serwisu, na tereny rozgrywania pierwszego odcinka popołudniowej pętli, czyli drugiego przejazdu Selvino, nadeszły spore opady śniegu. To właśnie podczas tego oesu w tym samym miejscu miały miejsce dwa duże wypadki z udziałem Gusa Greensmitha z M-Sportu oraz Ole Christiana Veiby z prywatnego Hyundaia, przez co podjęto decyzję o całkowitym anulowaniu tego odcinka specjalnego.

Na kolejnym oesie ogromny pech dopadł Evansa. Walijczyk, który starał się trzymać tempo Ogiera i nie pozwolić mu na zbyt duże odskoczenie w klasyfikacji rajdu, wypadł z trasy w dość wolnym, w prawym zakręcie i utknął na poboczu, przedwcześnie kończąc dzień. Evans wraz z pilotem Scottem Martinem wyszli z Toyoty bez szwanku, a następnie wyszli tuż przed trasę rajdu, aby ostrzec innych, w tych swojego rywala w walce o tytuł, Ogiera, o niebezpiecznych warunkach.

Kończący pętlę drugi przejazd odcinka Costa Valle Imagna został również anulowany, tym razem z powodu ogromnej śnieżycy, jaki nawiedziła region i nie pozwoliła na bezpieczne przeprowadzenie zmagań. Tym samym dzień został zakończony na torze Monza. Na OS13 PZero Grand Prix 2 najlepszy czas uzyskał Sordo, który zbliżył się na 17,8 sekundy do lidera rajdu Ogiera przed finałowym dniem Rajdu Monzy.

Trzecie miejsce zajmuje jeszcze aktualny rajdowy mistrz świata Ott Tänak, który traci do Ogiera nieco ponad 20 sekund, czwarty jest Esapekka Lappi, a piątkę uzupełnia Kalle Rovanperä, który jest ostatnim samochodem klasy WRC w ścisłej czołówce.

Szóste miejsce w rajdzie okupuje lider WRC 3, Andreas Mikkelsen, który wyprzedza najbliższego rywala, Oliveira Solberga, o 14,3 sekundy. Trzecią lokatę w kategorii i ósmą w klasyfikacji generalnej zajmuje Jari Huttunen. Na dziewiątym miejscu znajduje się prowadzący w WRC 2 Mads Østberg, a najlepszą dziesiątkę Rajdu Monzy zamyka kolejny z kierowców WRC 3 – Emil Lindholm.

Polska załoga Kajetan Kajetanowicz/Maciej Szczepaniak zajmują w klasie WRC 3 piąte miejsce ze stratą ponad trzech minut do Mikkelsena i prawie półtorej minuty do Lindholma.

Na niedzielę zaplanowano trzy odcinki specjalne o łącznej długości 38,31 km. Oczekiwany jest powrót na trasy Thierry’ego Neuville’a z Hyundaia oraz Evansa z Toyoty, którzy zamierzają powalczyć o punkty za kończący rajd Power Stage.