Ogier prowadzi w Rajdzie Walii, Kubica nadrabia straty

Pierwsza pętla trzeciego dnia Rajdu Walii została zdominowana przez dwa zespoły: Hyundaia i Volkswagena. Dwa pierwsze oesy wygrał Thierry Neuville, zaś kolejne dwa - Andreas Mikkelsen i Sébastien Ogier. Mistrz świata obecnie prowadzi w klasyfikacji generalnej i walczy o pozycję lidera z Krisem Meekiem, który plasuje się 19,3 s za nim. Trzecie miejsce zajmuje drugi z kierowców Volkswagena – Andreas Mikkelsen (+46,7 s). Do rywalizacji nie powrócił dzisiaj Kevin Abbring, który wczoraj uległ wypadkowi na OS3.

Odcinki: Gartheiniog i Dyfi, które rajdowcy przejeżdżali dzisiaj dwukrotnie przywitały ich deszczem i błotem. Temperatura także nie należała do najprzyjemniejszych. Załoga pogodowa WRC o godzinie 7:30 raportowała o zaledwie 9ºC. Przewidywano, że w ciągu dnia temperatura wzrośnie o zaledwie 3 kreski.

Dzisiejszy poranek nie był łaskawy dla Jari-Mattiego Latvali. Szczęściem w nieszczęściu było to, że po wczorajszym wypadku Fin powrócił dzisiaj do rywalizacji w systemie Rally2 i nie liczył się już w walce. Po drugim odcinku specjalnym kierowca Volkswagena poinformował o uszkodzeniu wału napędowego, zaś wkrótce jego zespół wydał oficjalny komunikat o wycofaniu się Latvali z dzisiejszej rywalizacji. Fin jutro powróci na trasy Rajdu Walli.

Żaden z pozostałych kierowców nie podzielił losów wicemistrza świata, choć nie oznacza to, że cztery pierwsze sobotnie odcinki przebiegły całkowicie bezproblemowo. Na OS8 obaj norwescy kierowcy: Andreas Mikkelsen i Mads Østberg zmagali się z kłopotami. Kierowca Volkswagena przebił na tym oesie oponę, zaś lider Citroëna, ku swojemu zdziwieniu odczuwał problemy związane z przednią prawą oponą, choć nie wiedział skąd one pochodzą. Kolejny oes nie był łaskawy dla zwycięzcy dwóch pierwszych odcinków – Thierry'ego Neuvilla. Belg w zakręcie uszkodził tylną lewą oponę. Na ostatnim odcinku pierwszej pętli pecha miał kolega zespołowy Neuville'a – Dani Sordo. Hiszpan, w którego aucie pojawiły się problemy ze skrzynią biegów, uderzył w barierę, przez co na mecie pojawił się aż 34 sekundy później niż zwycięzca odcinka, a tym samym – stracił czwartą pozycję w klasyfikacji generalnej na rzecz Madsa Østberga i Otta Tänaka.

Z dobrej strony pokazał się dzisiaj Robert Kubica, który na każdym odcinku specjalnym odrabiał straty. Polak regularnie plasował się w pierwszej dziesiątce (w tym raz na 4 i raz na 5 pozycji). Na ostatnim odcinku porannej pętli udało mu się wyprzedzić Martina Prokopa i Lorenzo Bertelliego, a tym samym - wskoczyć do punktowanej dziesiątki. Kubica traci obecnie 22,7 s do znajdującego się przed nim Stéphane Lefebvre'a.

Po dziesięciu odcinkach specjalnych na czele plasuje się Sébastien Ogier, który toczy walkę o zwycięstwo z bardzo dobrze sprawującym się w tej rundzie Krisem Meekiem (+19,3 s). Na trzecim miejscu plasuje się Andreas Mikkelsen, zaś na czwartym jego rodak – Mads Østberg. Kolejne miejsca zajmują: Ott Tänak, Dani Sordo i Hayden Paddon. Ósmy jest Elfyn Evans, dla którego – podobnie jak w przypadku Krisa Meeka – jest to domowa runda. Punktowaną dziesiątkę zamykają: Stéphane Lefebvre i Robert Kubica.

W kategorii WRC2 na pierwszym miejscu plasuje się Eric Camilli, za nim – Teemu Suninen, natomiast trzecie miejsce zajmuje Craig Breen. Polacy: Jarosław Kołtun i Hubert Ptaszek plasują się kolejno na 6 i 11 pozycji.

Dziś na kierowców czeka jeszcze 5 odcinków specjalnych.

 

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze