Pierwszy odcinek specjalny drugiego dnia Rajdu Korsyki nie przyniósł dobrych wieści dla polskich kibiców. Robert Kubica dwukrotnie przebił na nim oponę i choć za pierwszym razem bez problemu udało się ją zmienić i kontynuować jazdę, to za drugim był to już koniec marzeń o dobrym wyniku. Najszybszy na SS5 okazał się Jari-Matti Latvala, natomiast w rajdzie wciąż prowadzi Elfyn Evans (z przewagą 1,7 s nad Latvalą).
Na ponad 36-kilometrowym odcinku „pierwszej pętli” warunki na drodze nie ułatwiały kierowcom jazdy. Pierwszy na mecie Neuville, jadący w systemie Rally 2 stwierdził, że są one po prostu koszmarne. Belg słusznie zauważył, że na tym OS-ie kierowcy mogą mieć wiele przygód. Wtórowali mu także inni. Latvala przyznał, że warunki są trudniejsze, niż wczoraj. Zgodził się z nim Mads Østberg, który stwierdził nawet, że po zmianie ustawień (jak się okazało - na gorsze) nie wie do końca, co ma robić. Z kolei Mikkelsen i Tänak zgodnie orzekli, że na korsykańskich trasach czują się, jak na Rajdzie Monte Carlo. Bardzo niezadowolony ze swoich opon był Lorenzo Bertelli, który w dosadnych słowach powiedział, co o nich myśli. Przygodę związaną z oponami miał także Kevin Abbring, który przebił jedną z nich, jednak dojechał do mety na 10. pozycji.
Najszybszy na piątym odcinku specjalnym Rajdu Korsyki był Jari-Matti Latvala, który o 4,5 s wyprzedził swojego kolegę z zespołu – Andreasa Mikkelsena. Na trzeciej pozycji uplasował się kolejny z kierowców Volkswagena - Sébastien Ogier (+14,4 s), który wyrażał smutek z powodu konieczności wymiany skrzyni biegów i straconego czasu. Teraz dla niego Rajd Korsyki polega wyłącznie na zbieraniu doświadczenia.
W klasyfikacji generalnej rajdu prowadzi wciąż Elfyn Evans z M-Sportu, choć jego przewaga stopniała do zaledwie 1,7 s. Drugi jest Jari-Matti Latvala, za którym plasuje się Andreas Mikkelsen. Norweg ma już jednak potężną stratę, wynoszącą 27,8 s. Czwarte miejsce sensacyjnie zajmuje Kevin Abbring, a za nim plasują się dwaj kierowcy Citroëna – Kris Meeke i Mads Østberg. Siódme miejsce to kolejna sensacja – znajduje się na nim Stéphane Sarrazin, który traci nieco ponad minutę do lidera. Ósmy jest Paddon, dziewiąty Bouffier, a punktowaną dziesiątkę zamyka Ott Tänak (+1:34.0).
W kategorii WRC2 najszybszy jest Julien Maurin, który znajduje się obecnie na 14. pozycji. Tuż za nim, na 15. i 16. pozycji plasują się Esapekka Lappi i Craig Breen.
Na kierowców czeka dziś jeszcze prawie 50-kilometrowy odcinek. Muracciole - Col de Sorba. Jego start przewidziany jest na godzinę 13:52.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
