Hayden Paddon jest coraz bliższy potwierdzenia swojej przyszłości w Rajdowych Mistrzostwach Świata, jego obecna umowa z Hyundaiem upływa wraz z końcem tego roku. W grudniu 2014 roku podpisał umowę na dziewięć startów startów w sezonie 2015, ale program został rozszerzony i startuje we wszystkich rundach poza Monte Carlo.
Pokazał w obecnej kampanii, że jest jednym z najbardziej utalentowanych kierowców w WRC. Nowozelandczyk chce sobie zapewnić byt w najwyższej rajdowej klasie także na sezon 2016. „Skupiamy się na tym, gdzie jesteśmy teraz. Nic jeszcze nie podpisaliśmy, ale jesteśmy tego bliżej. Myślę, że wygląda to dobrze”
– powiedział Paddon.
Kierowca koreańskiego teamu chciałby ogłosić swoje plany po zbliżającym się Rajdzie Australii. Na Antypodach zawodnik dołączy do Thierry Neuville'a w pierwszym zespole Hyundaia, jest to efekt dobrych szutrowych występów na Sardynii i w Polsce. Zawodnik ma nadzieję na podium w jego niemalże domowym rajdzie.
„To nasz cel, ale musimy myśleć realnie. Konkurencja jest bardzo silna, są Volkswageny, do tego Kris Meeke i Ott Tänak, którzy podobnie jak ja mają dobrą pozycję na trasie. Będziemy mocno cisnąć, chcemy zrobić krok naprzód i trochę bardziej zaryzykować. Po ostatnich rajdach czuję się pewnie na szutrze, jeśli będzie sucho, to będziemy chcieli wykorzystać naszą pozycję na drodze”
- zakończył Paddon.
Źródło: wrc.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.