Wiele spekulowało się o tym, że Sébastien Loeb może gościnnie wystartować w drugiej dla siebie rundzie w tegorocznym sezonie Rajdowych Mistrzostw Świata, czyli w Rajdzie Korsyki, jednak szef Citroëna, Yves Matton stanowczo temu zaprzeczył.
Dziewięciokrotny mistrz świata wystartował w pierwszej rundzie tego sezonu – Rajdzie Monte Carlo, gdzie przez kilka odcinków specjalnych walczył o zwycięstwo. Niestety, uderzenie w kamień pokrzyżowało mu szyki i zakończył rajd dopiero na 8. miejscu. Citroën chce zakończyć sezon na drugim miejscu w klasyfikacji konstruktorów, dlatego bardzo liczy na kolejną pomoc Francuza. Nie stanie się to jednak w rundzie na Korsyce, ze względu na termin wyścigu Mistrzostw Świata Samochodów Turystycznych, który odbywa się w Chinach.
„Sébastien nie może wystartować w Rajdzie Korsyki. Wyścig w Szanghaju kończy się w nocy w niedzielę, a zapoznanie z trasą rozpoczyna się w poniedziałek rano. Nie ma szans żeby na nie zdążył” – stwierdził Yves Matton.
Loeb może jednak pomóc Citroënowi w Rajdzie Hiszpanii i Rajdzie Wielkiej Brytanii, ponieważ terminy tych rund nie kolidują z jego startami w WTCC. Za jego startem w tych właśnie rundach przemawia fakt, że zawsze był tam bardzo mocny. W Hiszpanii wygrał aż osiem razy, zaś w Wielkiej Brytanii – trzy.
Yves Matton dodał, że rajdy dalej są w centrum zainteresowania Francuza, jednak na pewnych warunkach:
„On jest dalej zmotywowany, jednak nie na tyle, by przejechać pełny sezon”.
Źródło: autosport.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.