Sébastien Ogier z Volkswagena był najszybszy podczas porannego odcinka testowego przed 72. Rajdem Polski. Duże problemy miał Kris Meeke z Citroëna, który podczas piątego przejazdu dachował i może mieć problem z wystartowaniem dziś wieczorem.
Brytyjczyk, który kończy dziś 36 lat osiągnął szósty czas na szutrowej próbie Lubiewo o długości 3,70 kilometrów. Kris Meeke na piątym przejeździe dachował na pierwszym zakręcie, uderzenie było na tyle mocne, że nie wiadomo czy samochód uda się naprawić na pierwszy OS.
„Zobaczymy w jakim stanie jest samochód, kiedy dostaniemy go z powrotem. Nigdy nie jest dobrze, gdy się roluje sześć lub siedem razy. FIA ogląda samochód, jeśli klatka została wygięta, to będziemy mieli problem. Byłem 100 metrów od startu na lewym czwórkowym zakręcie, byłem na linii przejazdu, kiedy samochód wystrzelił w powietrze i rolował. Koleiny były coraz głębsze, zaskoczyło mnie to, samochód wypadł z trasy i wylądował na masce”
– powiedział Meeke.
Sébastien Ogier osiągnął swój najlepszy czas na swoim ostatnim, trzecim przejeździe. Był szybszy o pół sekundy od trójki zawodników, która osiągnęła ten sam czas na mecie.
„To była naprawdę szybka trasa, może było tylko pięć punktów hamowania na całym odcinku. To było reprezentatywne dla całego rajdu i dobre dla wyczucia prędkości, którą zobaczymy w trzech następnych dniach”
– powiedział Ogier.
Jego koledzy z zespołu Jari-Matti Latvala i Andreas Mikkelsen oraz lokalny bohater Robert Kubica w Fordzie Fiesta WRC osiągnęli identyczny najlepszy swój czas na czwartym przejeździe odcinka. Piąty był Thierry Neuville w Hyundaiu, który stracił 0,9 sekundy do Ogiera.
Pierwszy odcinek rozpocznie się już o 19, relację na żywo przeprowadzimy na naszym Twitterze.
Źródło: wrc.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
