Trzeci dzień jedynego rajdu zimowego w kalendarzu Rajdowych Mistrzostw Świata zawierał w sobie w największą ilość kilometrów przejeżdżanych w ramach odcinków specjalnych. Zawodnicy mieli do przejechania 8 OS-ów o łącznej długości 134,82 km.
Po 18 odcinkach specjalnych prowadzi Thierry Neuville w barwach zespołu Hyundai Motorsport z przewagą 1,5 s nad Andreasem Mikkelsenem jeżdżącym Volkswagenem Polo R i 9,6 s nad Sébastienem Ogierem, również w Volkswagenie.
Podczas dzisiejszych zmagań, francuski mistrz świata Sébastien Ogier wygrał najwięcej, bo trzy odcinki specjalne. Dwa odcinki wygrał Thierry Neuville, poza tym Andreas Mikkelsen, Kris Meeke jeżdżący Citroënem DS3 i Robert Kubica w Fordzie Fiesta wygrali po jednej próbie.
Lorenzo Bertelli w Fieście, zmagający się wczoraj z awarią układu napędowego, dziś wypadł z trasy na 14. odcinku specjalnym i nie ukończył rywalizacji. Mads Østberg jeżdżący w barwach Citroëna na pierwszym dzisiejszym odcinku specjalnym przebił oponę, w wyniku czego stracił trzecią pozycję w klasyfikacji generalnej. Legendarna próba Vargåsen ze słynną hopą imienia Colina McRae nie była szczęśliwa dla dwóch kierowców Volkswagena. Fin Jari-Matti Latvala i Norweg Andreas Mikkelsen obrócili się i stracili sporo czasu. Fiński kierowca, który w ubiegłym roku wygrał w Skandynawii, po swoich błędach zajmuje dopiero 17. miejsce.
Podobnie jak wczoraj, najwyżej sklasyfikowanym z Polaków jest Michał Sołowow, jeżdżący Fordem Fiesta, który zajmuje 12. miejsce. Robert Kubica po wczorajszej usterce, podobnej jak u Bertelliego, zanotował awans z 22. miejsca na 16. Trzeci z naszych reprezentantów Jarosław Kołtun startujący również Fiestą, tyle że w klasie RC2, zajmuje 26. miejsce.
Jutro odbędzie się ostatni etap Rajdu Szwecji. Zawodnicy przejadą trzy odcinki specjalne, pierwszy z nich odbędzie się o 8:57. Transmisję z odcinka Powerstage o godzinie 12 przeprowadzi Polsat Sport Extra.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
