Griazin i Aleksandrow zwycięzcami Rajdu Sierra Morena w ERC

Rajd Sierra Morena zainaugurował sezon 2025 ERC. Triumfował w nim Nikołaj Griazin ze swoim pilotem Konstantinem Aleksandrowem. W rajdzie wystartowało wiele polskich załóg, m.in. Miko Marczyk i Szymon Gospodarczyk oraz Jakub Matulka i Damian Syty.

Piątek: 

Rywalizacja w Rajdzie Sierra Morena rozpoczęła się na krótkiej, lecz wymagającej technicznie trasie, najszybszy okazał Nikołaj Griazin, który wypracował sobie 1,8 sekundy przewagi nad drugim Stéphane Lefebvre. 

Trzecie miejsce ex aequo zajęli Mads Østberg oraz Jos Verstappen.  

Najlepiej spośród Polaków rajd rozpoczął Jakub Matulka, Polak zajmował ósme miejsce, tracąc 4,9 sekundy do lidera. Miko Marczyk plasował się na 17. pozycji.  

Sobota: 

Drugi dzień Rajdu Sierra Morena okazał się wymagającym wyzwaniem, co boleśnie odczuł James Williams na trzecim oesie, wbijając się w barierę. 

Problemy nie ominęły również Jona Armstronga, który wypadł z trasy na czwartym odcinku specjalnym. 

Efren Llarena również napotkał kłopoty. Usterka w pojeździe wykluczyła go z walki o czołowe lokaty. 

Po sobocie na prowadzeniu był Griazin, który wygrał cztery z siedmiu odcinków specjalnych.

Najlepszym lokalnym kierowcą w stawce ERC okazał się Antonio José Suárez, który po sobotnich zmaganiach plasował się na drugim miejscu ze stratą 28,8 sekund. 

Trzecią pozycję zajmował Yoann Bonato ze stratą 33,7 sekund do liderów. 

Andrea Mabellini zakończył dzień na czwartym miejscu. 

Wśród polskich kierowców najlepiej poradził sobie Miko Marczyk, który zakończył sobotnie zmagania na szóstym miejscu. Choć do lidera tracił ponad minutę, to do piątej lokaty, na której znajdował się Mads Østberg, był stratny tylko 1,5 sekundy.

Jakub Matulka uplasował się na osiemnastym miejscu. 

Niedziela: 

Niedzielna rywalizacja w Rajdzie Sierra Morena okazała się równie wymagająca, jak sobotnia, o czym boleśnie przekonał się Simone Tempestini, który z samego rana wypadł z trasy.

Na kolejnym odcinku specjalnym z rajdu odpadł Dominik Stříteský, po tym, jak wypadł z trasy.

Ostatecznie triumfatorem rajdu został Nikołaj Griazin w duecie z Konstantinem Aleksandrowem.

Drugą lokatę zajęła francuska załoga – Yoann Bonato i Benjamin Boulloud, tracąc do zwycięzców 46 sekund. 

Antonio José Suárez z Alberto Iglesiasem Pinem mimo przebitej opony na pierwszym niedzielnym odcinku specjalnym zdołali utrzymać miejsce na podium w klasyfikacji ERC. Do zwycięzców rajdu stracili ponad minutę. 

Najwięcej punktów za power stage, bo aż pięć, zgarnął Andrea Mabelini, który wraz ze swoją pilotką, Virginią Lenzi ukończył rywalizację na czwartym miejscu.

Miko Marczyk i Szymon Gospodarczyk skończyli zmagania na piątym miejscu i zdobyli dodatkowe trzy punkty na power stage’u. 

Tuż poza pierwszą dziesiątką uplasowali się Jakub Matulka i Damian Syty, tracąc do zwycięzców ponad pięć minut i niewiele ponad minutę do dziesiątej załogi. 

Jos Verstappen i jego pilot, Renaud Jamoul w klasyfikacji ERC zajęli 13. miejsce, ale za to udało się im zwyciężyć w klasie Master ERC, która jest przeznaczona dla kierowców mających 50 lat lub więcej. 

ERC 3: 

W Rajdzie Sierra Morena wystartowało wiele polskich załóg, a w klasie ERC3 było ich aż sześć. Mimo to zwyciężyła w niej francuska załoga, w składzie Tristan Charpentier i Florian Barral, dwie polskie załogi – Adrian Rzeźnik i Kamil Kozdron, a także Tymek Abramowski i Jakub Wróbel uzupełniły podium. 

Co dalej? 

Kolejna runda ERC to Rajd Węgier w dniach 9-11 maja. W ubiegłym roku najszybsi byli Simone Tempestini i Sergiu Itu. 

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze