Kierowca Toyoty Yaris WRC Sebastian Ogier uzyskał najlepszy czas na pierwszym odcinku Rajdu Monzy.
Liczący 4,3 km odcinek Sottozero The Monza Legacy rozpoczynał i kończył się w tym samym miejscu, co poranny shakedown, jednak środkowa partia była już inna.
Po krętym otwarciu, kierowcy przemierzali torową część włoskiego obiektu od zakrętu Parabolica do szykany Rettifilo, w międzyczasie pokonując szykany i nawroty umieszczone min. na prostej startowej. Następnie przez szutrową drogę serwisową, połączoną wyboistymi odcinkami, kierowcy wracali na tor i krótki odcinek szutrowy przed końcową szykaną.
Na mieszance asfaltu i szutru najszybszy był Ogier, który tym samym zgłosił akces do walki o tytuł mistrza świata: „To bardzo proste. Muszę wygrać, więc muszę dać z siebie wszystko. Warunki nadal będą odgrywać dużą rolę, więc musimy być dobrzy”
– powiedział Francuz.
Na drugim miejscu ze stratą pół sekundy do lidera był zwycięzca shakedownu –Thierry Neuville: „Naprawdę nie wiemy, czego się spodziewać. Będzie ciężko ze względu śliskie warunki, już pod koniec odcinak jechałem trochę zbyt szeroko. Jednak jestem zadowolony z mojego przejazdu i zachowania samochodu”
.
Trzeci na mecie pierwszego dnia był Otta Tänak, który podobnie jak wyprzedzający go kierowcy, zwracał uwagę na trudne warunki panujące w „świątyni prędkości”: „Myślę, że daje nam to [dzisiejsze przejazdy] wyobrażenie tego, co nadchodzi. To był dla nas czysty przejazd i jutro na pewno będzie interesująco".
Lider klasyfikacji generalnej Elfyn Evens utrzymuje kontakt z czołówką. Walijczyk uplasował się zaraz za Tänakiem: „Poszło całkiem dobrze. Byłem trochę ostrożny, a podczas dalszej części weekendu będziemy musieli jechać szybciej. To było kluczowe, aby przejść przez ten odcinek, przed nami długa droga”
.
Źródło: www.wrc.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.