Neuville na prowadzeniu w Rajdzie Turcji, pech Tänaka

Thierry Neuville znajduje się na pozycji lidera po sobotniej części rywalizacji w Rajdzie Turcji. Belg oprócz dobrej i konsekwentnej jazdy, wykorzystał pech Otta Tänaka oraz drobne problemy Sébastiena Ogiera.

Po piątkowej części rywalizacji na prowadzeniu znajdował się Sébastien Loeb, który po dwóch oesach miał 1,2 s przewagi nad Neuvillem, zaś czołową trójkę uzupełniał Ogier. Loeb na dzisiejszą poranną pętlę podjął ryzyko, zakładając dwie pośrednie opony do swojego Hyundaia na otwierający dzień odcinek specjalny. Taktyka ta nie opłaciła się, ponieważ Francuz stracił sporo czasu z powodu szybko zużywającego się ogumienia na kamienistej tracie.

Trudności Loeba miały się jednak nijak wobec tego, co doznał aktualny mistrz świata Tänak. Estończyk, który wygrał w swojej domowej rundzie dwa tygodnie temu, doznał awarii układu sterowania w połowie tego samego odcinka i wypadł z trasy, kończąc jazdę na dzisiaj i tracąc szansę na zdobycie sporej zdobyczy punktowej i powalczenie o pozycję lidera sezonu.

Najlepiej o poranku czuł się Ogier, który był najszybszy na pierwszych dwóch dzisiejszych oesach i objął również prowadzenie w rajdzie. Tuż przed południowym serwisem na atak zdecydował się Neuville, który zmniejszył stratę w generalce do zaledwie 1,6 sekundy. Za ich plecami trwała z kolei walka o trzecie miejsce między Loebem, Elfynem Evansem oraz Kalle Rovanperą. Najlepszym zarządzaniem opon, a tym samym najlepszym tempem o poranku, popisał się Evans, który pewnie znajdował się na czele tej grupy.

Po południu sytuacja zrobiła się jeszcze bardziej interesująca. W Toyocie Ogiera pojawiły się problemy ze skrzynią biegów, a ponadto Francuz doznał przebicia opony i spadł tymczasowo na trzecie miejsce w zestawieniu. Z kolei Neuville poczuł się bardziej pewnie za kierownicą swojego Hyundaia, w wyniku czego nowym liderem został Belg, który po problemach Ogiera miał 22 sekundy przewagi nad resztą stawki.

Ogier powrócił do swojej prędkości już na kolejnym oesie, tracąc na nim do Neuville’a tylko 0,2 s, zaś na ostatniej próbie dnia najlepszy czas odnotował Loeb, który pokonał Neuville’a o 0,9 s, a Ogiera o 4 s, dzięki czemu awansował ex aequo na drugie miejsce wraz z Ogierem.

Tym samym Neuville znajduje się na prowadzeniu przed niedzielnym i zarazem finałowym dniem Rajdu Turcji. Kierowca Hyundaia ma 33,2 s przewagi nad Loebem, który ma taki sam czas jak jego rodak Ogier. Na czwartą lokatę spadł Evans, jako piąty jedzie Rovanperä, szóste miejsce okupuje Teemu Suninen, siódmą lokatę zajmuje Esapekka Lappi, a ósmy jest Gus Greensmith. Z kolei na dziewiątej pozycji znajduje się Pierre-Louis Loubet.

Czołową dziesiątkę rajdu zamyka polska załoga Kajetan Kajetanowicz/Maciej Szczepaniak, którzy jednocześnie są liderami swojej kategorii WRC 3. Polacy mają w niej komfortową, ponad 45-sekundową przewagę nad drugim Marco Bulacia Wilkinsonem, a trzeci Emilio Fernández na 3:40 min. straty.

Jutro załogi będą miały do przejechania cztery odcinki specjalne, w tym nagradzany dodatkowymi punktami Power Stage.

PNrZałogaZespół Rezultat
111

Thierry Neuville
Nicolas Gilsoul
Hyundai Shell Mobis WRT1:36:38,6
29

Sébastien Loeb
Daniel Elena
Hyundai Shell Mobis WRT+ 33,2
317

Sébastien Ogier
Julien Ingrassia
Toyota Gazoo Racing WRT+ 33,2
433

Elfyn Evans
Scott Martin
Toyota Gazoo Racing WRT+ 1:00,8
569

Kalle Rovanperä
Jonne Halttunen
Toyota Gazoo Racing WRT+ 1:18,8
63

Teemu Suninen
Jarmo Lehtinen
M-Sport Ford WRT+ 1:35,0
74

Esapekka Lappi
Janne Ferm
M-Sport Ford WRT+ 2:28,0
844

Gus Greensmith
Elliott Edmondson
M-Sport Ford WRT+ 3:15,4
97

Pierre-Louis Loubet
Vincent Landais
Hyundai 2C Competition+ 4:20,4
1026

Kajetan Kajetanowicz
Maciej Szczepaniak
Kajetan Kajetanowicz+ 6:11,5

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze