Ogier wygrywa skrócony Rajd Meksyku

Sébastien Ogier odniósł zwycięstwo w tegorocznej skróconej edycji Rajdu Meksyku, wygrywając po raz pierwszy w barwach zespołu Toyota. Drugie miejsce zajął Ott Tänak, a na najniższym stopniu podium stanął Teemu Suninen.

Jeszcze w trakcie sobotniej rywalizacji włodarze WRC oraz organizatorzy Rajdu Meksyku podjęli decyzję o odwołaniu niedzielnych odcinków specjalnych. Powodem tego była pandemia koronawirusa, przez którego różne regiony świata wprowadzają coraz bardziej zaostrzone przepisy dotyczące podróżowania, w tym nawet zamykanie granic, stąd też skrócenie rajdu miało pozwolić uczestnikom oraz członkom zespołu na bezpieczny powrót do swoich domów.

Tym samym w sobotę na załogi czekało 9 odcinków specjalnych o łącznej długości 133,74 km, zaś stan klasyfikacji na OS21 Rock & Rally León wyłoniłby zwycięzcę Rajdu Meksyku. Po piątku liderem był Ogier, który miał 13,2 sek. przewagi nad Suninenem oraz 33,2 sek. zapasu nad Elfynem Evansem.

Na rozpoczęcie sobotniej części trasę do OS13 Guanajuatito 1 (24,96 km) otwierał Thierry Neuville, który wczoraj wycofał się z powodu problemów z elektryką w swoim Hyundaiu. Belg przez to nie mógł nadrobić czasu do swoich głównych rywali, tracąc aż 25 sekund do zwycięzcy tego etapu Ogiera. Wówczas Neuville zwolnił, a powodem tego były domniemane problemy techniczne. W wyniku tego do następnego odcinka przystępował już jako czwarty kierowca.

Nie wiadomo, na czym polegał problem, jednak na kolejnym oesie OS14 Alfaro 1 (16,99 km) Neuville uzyskał najlepszy czas, będąc o 2,9 sek. szybszym od swojego zespołowego kolegi z Hyundaia – Otta Tänaka, który na poprzedniej próbie awansował na trzecie miejsce w klasyfikacji rajdu, wyprzedzając Evansa.

Na OS15 Derramadero 1 (21,78 km) Neuville popełnił błąd na hamowaniu do ciasnego lewego zakrętu i wyleciał na drogę poboczną, co kosztowało go w sumie prawie 10 sekund. Najszybszy na tym oesie był Tänak, który pokonał drugiego Evansa o 2,7 sekundy, zaś Ogier stracił do Estończyka 6,1 sek. Mimo to Francuz przed południowym serwisem pewnie utrzymał pozycję lidera, mając niemal pół minuty przewagi wobec Suninena – Fin musiał po południu bronić się przed atakami Tänaka, nad którym miał 6,6 sek. zapasu.

Po południu na ostatniej pętli rajdu Ogier nie miał najmniejszych problemów z utrzymaniem swojej sporej przewagi i wygrał Rajd Meksyku z 27,8-sekundową przewagą nad resztą stawki. Na drugim miejscu uplasował się Tänak, który wygrał dwa popołudniowe oesy i wyprzedził w ostatecznym rozrachunku Suninena, który uzupełnił podium rajdu.

Na czwartym miejscu uplasował się Evans, zaś Kalle Rovanperä ponownie pokazał się z dobrej strony w debiutanckim sezonie w WRC, kończąc Rajd Meksyku na piątym miejscu. Gus Greensmith to kolejny kierowca WRC, który dojechał do mety rajdu, jednak został on sklasyfikowany na dziewiątej pozycji, za załogami WRC 2 i WRC 3. Z kolei Thierry Neuville, który uzyskał najlepszy czas na pozostałych oesach niezdobytych przez Tänaka, rywalizację ukończył na 16. pozycji po sobotnim restarcie.

W klasyfikacji WRC 2 po zwycięstwo sięgnął Pontus Tidemand, który jednocześnie uplasował się na szóstym miejscu w klasyfikacji rajdu i zdobył sporo punktów do punktowego zestawienia WRC. Szwed pokonał swojego najbliższego rywala ze swojej klasy Nikołaja Gryazina o prawie dwie minuty, lecz Rosjanin nadal może cieszyć się z siódmego miejsca w Rajdzie Meksyku. Na ósmej pozycji rywalizację ukończył triumfujący w klasie WRC 3 Marco Bulacia Wilkinson. Z kolei czołową dziesiątkę rajdu zamknął Ole Chrisitian Veiby, który był ostatnim sklasyfikowanym kierowcą WRC 2.

Polska załoga Kajetan Kajetanowicz/Maciej Szczepaniak zajęła czwarte miejsce w klasie WRC 3 z ponad 6-minutową stratą do zwycięzcy swojej kategorii.

Jako że zaplanowany na kwiecień Rajd Argentyny został przełożony z powodu pandemii koronawirusa, kolejną rundą w kalendarzu WRC jest Rajd Portugalii w maju, chyba że globalna sytuacja związana z wirusem ponownie wpłynie na wygląd tegorocznych zmagań w Rajdowych Mistrzostwach Świata.