Tänak zdominował pierwszy dzień Rajdu Wielkiej Brytanii

Ott Tänak objął pewne prowadzenie po pierwszym dniu rywalizacji w Rajdzie Wielkiej Brytanii, dążąc do zdobycia czwartego z rzędu zwycięstwa w tegorocznym cyklu WRC i zbliżenia się do mistrzowskiego tytułu.

Po wczorajszym superoesie, który padł łupem Esapekki Lappiego, dzisiaj załogi miały do pokonania 8 docinków specjalnych o łącznej długości 110,76 km. Już od początku wysokie tempo narzucił Tänak, który uzyskał najlepszy czas na pierwszych odcinkach specjalnych. Co ważne, był pierwszy w zestawieniu po przejeździe najdłuższego oesu dnia Brenig (29,13 km), gdzie wypracował sporą przewagę, wykorzystując jednocześnie problemy Thierry’ego Neuville’a i Sébastiena Ogiera.

W przypadku Ogiera doszło do awarii skrzyni biegów, w wyniku czego Francuz nie mógł skorzystać z pierwszego i drugiego biegu, przez co dwa razy zaliczył obrót swojego samochodu na trasie. Z kolei Neuville stracił nieco czasu po przestrzeleniu jednego ze skrzyżowań, jednak ogólnie jego tempo było gorsze niż Tänaka. Kierowca Hyundaia nadrobił nieznacznie na dwukrotnym przejeździe oesu Slate Mountain (1,63 km), jednak przed serwisem Belg zajmował dopiero piąte miejsce w zestawieniu, tracąc do prowadzącego Tänaka 22 sekundy. Drugie miejsce zajmował Elfyn Evans, trzeci był Jari-Matti Latvala, a czwartą lokatę okupował Teemu Suninen. Ogier był z kolei ósmy, plasując się 5 sekund za Neuvillem.

Popołudnie ponownie było popisem siły w wykonaniu Tänaka. Estończyk był najszybszy na pierwszych dwóch odcinkach i przed sobotnią częścią rywalizacji ma 28,8 sekundy przewagi nad resztą stawki. Ostatni oes padł łupem Neuville’a, który ponadto awansował na drugie miejsce w zestawieniu. Belg najszybciej przejechał ostatnią dzisiejszą próbę Penmachno, a ponadto wykorzystał odpadnięcie z rajdu Evansa oraz kłopoty Latvali. W przypadku kierowcy M-Sportu doszło do problemów z silnikiem na pierwszym odcinku po serwisie, zaś w przednią szybę Latvali na drugim przejeździe Brenig uderzył kamień – Fin zwolnił tempo z powodu obaw o uszkodzone amortyzatory, spadając tym samym w klasyfikacji na trzecie miejsce.

Na czwartym miejscu jedzie Lappi, dzięki czemu w pierwszej czwórce jadą trzy Toyoty, która również coraz śmielej przygląda się zdobyciu mistrzostwa wśród producentów. Fin jednak był wyraźnie słabszy od swoich zespołowych kolegów, mając między innymi problemy z balansem swojego samochodu. Ogier z kolei przebił się na piąte miejsce po porannych problemach ze skrzynią biegów, która – podobnie jak sprzęgło – została wymieniona w serwisie, jednak do lidera traci prawie 40 sekund. Pechowo dzień zakończył Suninen, który będąc w klasyfikacji przed Ogierem wypadł z trasy na ostatnim odcinku. Na szóstą pozycję awansował Craig Breen, siódmy jest Hayden Paddon, jako ósmy jedzie Mads Østberg, a dziewiątą lokatę okupuje Andreas Mikkelsen.

Na dziesiątej pozycji znajduje się lider WRC2 Kalle Rovanperä, który ma 58,6 sekundy przewagi nad Pontusem Tidemandem, zaś na trzecim miejscu w tej klasyfikacji jest Gus Greensmith. Łukasz Pieniążek/Przemysław Mazur plasują się na siódmej lokacie, tracąc do prowadzącego Rovanperä ponad 3 minuty.

Jutro załogi będą miały do przejechania 9 odcinków specjalnych, zaś ich łączna długość będzie wynosić 150,24 km. Co ważne, w tracie dnia nie zaplanowano żadnego serwisu, co dla kierowców stanowi dodatkowe wyzwanie.

P	Nr	Załoga		Zespół			Rezultat
1	8		Ott Tänak Martin Järveoja		Toyota Gazoo Racing WRT		1:06:04,3
2	5		Thierry Neuville Nicolas Gilsoul		Hyundai Shell Mobis WRT		+ 28,8
3	7		Jari-Matti Latvala Miikka Anttila		Toyota Gazoo Racing WRT		+ 31,3
4	9		Esapekka Lappi Janne Ferm		Toyota Gazoo Racing WRT		+ 35,9
5	1		Sébastien Ogier Julien Ingrassia		M-Sport Ford WRT		+ 38,2
6	11		Craig Breen Scott Martin		Citroën Total Abu Dhabi WRT		+ 48,8
7	6		Hayden Paddon Sebastian Marshall		Hyundai Shell Mobis WRT		+ 1:06,4
8	10		Mads Østberg Torstein Eriksen		Citroën Total Abu Dhabi WRT		+ 1:08,4
9	4		Andreas Mikkelsen Anders Jæger		Hyundai Shell Mobis WRT		+ 1:24,3
10	36		Kalle Rovanperä Jonne Halttunen		Škoda Motorsport II		+ 3:08,4