Ogier z karą w zawieszeniu

Sébastien Ogier otrzymał karę finansową w wysokości 10 tysięcy euro i odebraniem punktów wywalczonych w Rajdzie Sardynii, jednak uległa ona zawieszeniu do końca tegorocznego sezonu.

Ogier oraz jego pilot Julien Ingrassia zostali wezwani przed oblicze sędziów rajdu za odjazd z przedostatniego odcinka specjalnego rywalizacji bez odebrania obowiązkowej karty czasowej. Francuzów uratowali Ott Tänak i Martin Järveoja z Toyoty, którzy zabrali ją ze sobą i przekazali reprezentantom M-Sportu przed startem Power Stage. Jest to naruszenie regulaminu, które mówi, że załoga nie może otrzymać tego typu rzeczy od osób postronnych.

Po zbadaniu sprawy sędziowie zdecydowali się odebrać Ogierowi i Ingrassiowi 22 punkty zdobyte w Rajdzie Sardynii, jak również nałożyć karę finansową w wysokości 10 tysięcy euro. Kara została jednak zawieszona, co oznacza, że zostanie ona wyegzekwowana tylko w przypadku, jeśli do końca sezonu ta sytuacja się powtórzy. W wyniku tego Ogier zachował 27-punktową stratę do zwycięzcy Rajdu Sardynii Thierry’ego Neuville’a.

Podczas przesłuchania u sędziów Ingrassia przyznał się do błędu. Powiedział, że załoga opuściła odcinek specjalny bez sprawdzenia, czy karta czasowa została zwrócona przez porządkowych, a kiedy zdano sobie sprawę z błędu, było już za późno, aby po nią wrócić. Sędziowie przyznali, że była to pomyłka, która nie miała żadnego wpływu na poziom wydajności Forda Fiesty.

Źródło: wrc.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze