Celem Madsa Østbegra jest finisz na podium w zbliżającym się Rajdzie Szwecji, jednak – jak zapowiada Norweg – nie będzie to łatwe zadanie.
Ostatnim rajdem dla Østberga była listopadowa runda w Australii, gdzie reprezentował barwy M-Sportu. 29-latek opuścił otwierający nowy sezon Rajd Monte Carlo, aby odpowiednio przygotować się do kolejnych rund, gdzie razem z Martinem Prokopem w prywatnym teamie będą walczyć o jak najlepsze wyniki za kierownicą Forda Fiesty nowej generacji. Pierwszą rundą dla Østberga będzie Rajd Szwecji, rozgrywany już w następnym tygodniu.
„To bardzo duże wyzwanie dla mnie i dla zespołu”
– powiedział Norweg w rozmowie z Autosportem. „Wszystko wywołuje we mnie delikatny stres, w związku z tym że próbujemy idealnie dopracować każdy element”
.
Budowanie nowego samochodu Østberga kończy się w środę, a w pracach nad Fiestą uczestniczą mechanicy z prywatnego teamu Norwega, wspomagani przez pracowników M-Sportu. Na najbliższy weekend zaplanowane są pierwsze testy 29-latka.
„Jeśli wszystko będzie działać, powinniśmy spędzić chwilę czasu z nowym autem podczas najbliższego weekendu, jednak nie da mi to żadnego doświadczenia, biorąc pod uwagę że inni spędzili w tych samochodach sześć ostatnich miesięcy”
– mówił.
Østberg razem z Prokopem już od połowy poprzedniego sezonu pracował nad utworzeniem własnego teamu.
„Jestem bardzo podekscytowany, że wracam do pracy z moim własnym zespołem. Tego właśnie chcieliśmy. Zbyt długo czekaliśmy na jazdę nowym samochodem”
.
„To będzie naprawdę ekscytujący rok, ale tak jak powiedziałem, będzie to ogromny krok naprzód z tak niewielką ilością czasu spędzoną w aucie”
– kontynouwał. „Planem jest walka o podium. W ostatnich latach wywalczyłem tu kilka dobrych wyników”
.
W ciągu sześciu ostatnich sezonów Østberg pięć razy stawał na podium w Rajdzie Szwecji, w tym raz na drugim jego stopniu.
Ruszając na odcinki za kierownicą Forda Fiesty nowej generacji, Østberg dołączy do Sébastiena Ogiera, Otta Tänaka i Elfyna Evansa, korzystających z tego samego auta.
Źródło: motorsport.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.