Sześciu kierowców w jednej sekundzie kwalifikacji

Stawka 15 zawodników drugiego sezonu Fastline Super S Cup przystąpiła w piątek do pierwszej tegorocznej sesji kwalifikacyjnej. Najszybszy na Torze Poznań był tegoroczny debiutant Łukasz Kaźmierczak.

Ze względu na panującą od rana mgłę, kwalifikacje zostały przesunięte na godzinę 14:20. Wbrew wcześniejszym obawom, opady deszczu nastąpiły dopiero późnym popołudniem, zatem kierowcy nie musieli korzystać z opon na mokrą nawierzchnię.

Dzięki rezultatowi 1:55,167, Kaźmierczak zdobył sześć punktów i objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej. Uczeń wyścigowej akademii Fastline pokonał różnicą 0,341 Bartosza Alejskiego, który prowadzi w statystykach zdobytych pole position, dzięki dwóm kwalifikacyjnym triumfom w ubiegłym sezonie. Za wicemistrzem serii uplasowali się Marcin Olejniczak oraz Tomasz Augustyniak.

Punktowaną piątkę uzupełnił mistrz serii Jacek Łukaszyk, a szósty Jacek Cichopek był ostatnim zawodnikiem, który zmieścił się w sekundzie straty do najszybszego. Inny tegoroczny debiutant Adrian Lewandowski był siódmy, przed Juliuszem Sytym i Mateuszem Miękosiem, a pierwszą dziesiątkę zamknął Bartłomiej Tabaczyński.

Kolejne lokaty zajęli Przemysław Pluciński, Steve Feige i Paweł Walczak. Żadnego pomiarowego okrążenia nie ukończyli Hardi Gehrmann oraz ubiegłoroczny zdobywca pole position do pierwszej rundy Jakub Kojder, pomiędzy którymi doszło do kolizji. Samochód Gehrmann zaczął się obracać i Kojder nie zdołał go ominąć, przez co uderzył w tył MINI. Oba auta zostały poważnie uszkodzone, stawiając udział pełnej stawki podczas inauguracji sezonu pod znakiem zapytania.

Piątkowe kwalifikacje decydowały o kolejności na polach startowych do pierwszego wyścigu weekendu – ten zaplanowano w sobotę na godzinę 9:20.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze