Bez wątpienia był to jeden z trudniejszych wyścigowych weekendów w karierze Adama Kornackiego. Reprezentant otoMoto.pl Racing wystartował na torze w czeskim Moście w rywalizacji długodystansowej, sprincie oraz Kia Lotos Cup.
Dla dziennikarza TVN Turbo liczył się przede wszystkim wyścig trzygodzinny. Załoga Adam Kornacki/Robert Lukas jadąca Porsche 997 GT3 Cup uplasowała się w nim na czwartym miejscu w klasyfikacji Długodystansowych Samochodowych Mistrzostw Polski oraz na ósmym wśród wszystkich załóg startujących w trakcie zawodów w czeskim Moście. W całym wyścigu udział wzięły 32 samochody, w tym Ferrari, Lamborghini, superszybkie Mercedesy i Audi klasy DTM, czy Chevrolet Corvette.
W efekcie ekipa Kornacki/Lukas utrzymała swoje prowadzenie w klasyfikacji generalnej DSMP i o tegorocznym tytule zadecydują kolejne zawody w Poznaniu i Brnie.
Adam Kornacki w trakcie tego weekendu wystartował też w VII rundzie Wyścigowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Wyścig odbywający się w międzynarodowej obsadzie był zaliczany także do Mistrzostw Czech oraz Europy Strefy Centralnej. Kornacki ukończył zmagania w ramach Mistrzostw Polski na 4. miejscu w „generalce” oraz trzecim w klasie pow. 3500 ccm.
Zawodnika otoMoto.pl Racing na zakończenie tych wyczerpujących zawodów oglądaliśmy także w wyścigu Kia cee'd Lotos Cup. Po bardzo dobrym starcie, Kornacki zdołał przedrzeć się o kilka miejsc. Niestety uderzenie w samochód rywala na pierwszej szykanie spowodowało duże uszkodzenia przodu VIP-owskiej Kii TVN Turbo. Zawodnik kontynuował zmagania, ale na skutek awarii samochodu ostatecznie nie ukończył wyścigu.
Adam Kornacki: „W wyścigu długodystansowym zrealizowaliśmy zamierzony cel. Co prawda przed nami uplasowały się trzy załogi, ale w bezpośredniej walce nie możemy się równać z Ferrari w specyfikacji GT2 czy GT3. Satysfakcjonowało nas trzecie lub czwarte miejsce, w zależności od tego jak pojedzie drugie Porsche Lukas Motorsport. Wyścig ułożył się tak, że wszystkie czołowe załogi startujące w DSMP otrzymały od sędziów wyścigu różne kary. Nas także one nie ominęły. Wśród załóg startujących Mistrzostwach Polski wyścig miał bardzo ciekawą końcówkę. Dwa Porsche, Ferrari oraz Renault ukończyły zmagania na jednym okrążeniu. Do końca walka była bardzo emocjonująca. Nasz plan został zrealizowany i nadal mamy sporą przewagę w Mistrzostwach Polski. Jeśli chodzi o moją jazdę, to spędziłem w Porsche 90 minut. Uważam, że pojechałem równo i nie miałem ani jednej niebezpiecznej sytuacji na torze - to cieszy. W rezultacie dojechaliśmy na dobrym miejscu. Sprint wyjątkowo odbył się tym razem w niedzielę, po długim dystansie. Po raz kolejny startowaliśmy przy niesamowicie wysokiej temperaturze. Start miałem bardzo dobry, wyprzedziłem kilka aut, niestety pod koniec drugiego okrążenia przy wyjściu na prostą startową obróciło mnie i zrobiłem „Altonena”, czyli obrót o 360 stopni. Porsche zgasło i zanim wróciłem do rywalizacji, wszyscy moi bezpośredni rywale już odjechali. Mogłem jedynie wyprzedzić wolniejsze samochody. Niemniej jednak w WSMP dojechałem trzeci w klasie.
.
Wyścig Kia to oddzielny rozdział. Na początku sezonu udało nam się stworzyć TVN Turbo Racing Team. Chciałem, aby moi koledzy z redakcji TVN TURBO również mieli okazję sprawdzić się za kierownicą samochodu wyścigowego. W Moście wypadła moja kolej startu w pucharowym aucie. Bardzo żałuję, że nie pojechałem środowych treningów wolnych, bo okazało się, że jazda cee’dem po przesiadce z Porsche nie była łatwa. Te auta kompletnie inaczej hamują, inaczej skręcają. Całkowicie inny świat. Zdecydowanie nie byłem zadowolony z czasów okrążeń, więc podczas wyścigu musiałem postawić wszystko na jedną kartę. Przypomniałem sobie moje czasy udziału w rallycrossie i popisałem się atomowym startem. Wyprzedziłem 4 konkurentów, ale uderzyłem w hamujących przed szykaną rywali. Przez 7-8 okrążeń zniszczenia nie dawały o sobie znać, ale potem na jednej z tralek coś urwało się od chłodnicy i w czasie trzech następnych kółek samochód odmówił posłuszeństwa. Mam ogromny apetyt, aby spróbować startu w Kia Lotos Cup jeszcze raz”
Wyniki III rundy DSMP
1. Luis Scarpaccio/Fabio Ghizzi/Matteo Cressoni (PL/PL/I) Ferrari 430 GT2
2. Maciej Stańco/Maciej Marcinkiewicz (PL) Ferrari 430 GT3
3. Stefan Biliński/Teodor Myszkowski (PL) Porsche 997 GT3 Cup
4. Robert Lukas/Adam Kornacki (PL) Porsche 997 GT3 Cup
5. Mateusz Lisowski/Karolina Czapka (PL) Renault Megane Trophy
Klasyfikacja DSMP: Kornacki/Lukas (108 pkt) 1 miejsce
Wyścigowe Samochodowe Mistrzostwa Polski
Wyniki VII runda
Adam Kornacki (nr 49) 4. miejsce (3.m w klasie pow. 3500 ccm) / 1:46.433 (czas najlepszego okrążenia)
Klasyfikacja generalna GP Polski: Adam Kornacki (8 pkt) 12 miejsce
Źródło: Informacja prasowa
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
