Rajd Sędziów 2020, czyli stań po drugiej stronie bandy

Blisko 7 lat sędziowie motorsportu musieli czekać na powrót jedynej takiej imprezy sportowej jaką jest „Rajd Sędziów”. Chcąc dać „Marshallom” trochę zdrowej rywalizacji Dariusz Tomaszkiewicz i Maksymilian Michalski postanowili reaktywować to niezwykłe wydarzenie na Torze Poznań.

„Nie było łatwo przekonać innych, że po tylu latach jesteśmy w stanie zorganizować kolejną edycje Rajdu Sędziów” – mówi Dariusz Tomaszkiewicz Komandor Rajdu.

„Chociaż oficjalną zgodę otrzymaliśmy w Listopadzie wszystkie przygotowania trwały aż do dnia poprzedzającego rajd. Chcieliśmy mieć wszystko dopięte na ostatni guzik, by nie zaliczyć wyścigowego falstartu” – dodaje Maksymilian Michalski z-ca komandora.

W Dniu rajdu 15.02.2020 r. na liście zgłoszeń widniało 47 uczestników w 19 załogach. Nowością w Rajdzie Sędziów było rozszerzenie go z małego rajdu okręgowego na imprezę ogólnopolską. Oprócz Sędziów Automobilklubu Wielkopolski do rywalizacji przystąpiły załogi z Warszawy (Automobilklub Królewski) Bydgoszczy (Automobilklub Kujawsko-Pomorski) a także z Włocławka (Automobilklub Włocławski).

„Bardzo cieszy nas fakt, że wieści o rajdzie dotarły poza nasz okręg, miło było integrować się i wymienić doświadczeniami z sędziami z innych torów” – mówi Dariusz.

Po krótkiej treściwej odprawie załogi udały się do swoich aut by jak najszybciej pokonać dwie próby sprawnościowe. W SZ1 „Sprint” najlepszy okazał się Marek Domański – sędzia techniczny z Poznania, zaś w SZ2 „Endurance” najszybszy okazał się Wojtek Wieczorkiewicz – prężnie działający sędzia motocyklowy. Po próbach sędziowie udali się na bramę wjazdową Toru Poznań gdzie czekało na nich kolejne wyzwanie. Pokonanie trasy wypełniając polecenia „itinerera” było dla wielu sędziów nowością, a emocji dostarczyły sprytnie pochowane po drodze pytania z dziedziny sportu samochodowego, motocyklowego i kartingowego. Po niecałych dwóch godzinach jazdy pierwsze załogi zawitały na mecie, również znajdującej się na Torze Poznań.

Nie był to jednak koniec wyzwań. Na Depo goszczącym na co dzień najróżniejsze pojazdy mechaniczne czekały na sędziów jeszcze 4 zadania. Jak najszybciej zwinąć czerwoną flagę? W którym z 4 słoików znajduje się olej silnikowy? Bieg przeszkód z gaśnicą i miotłą, a także slalom na wstecznym bez użycia lusterek, korzystając z „oczu” pilota w załodze. Czekając na wyniki każdy z sędziów miał możliwość spróbowania swoich sił w aucie z „trolejami” pod okiem wykwalifikowanego instruktora, a także wraz z doświadczonym ratownikiem drogowym wykonania RKO na fantomie.

Najlepszą załogą 8 Rajdu sędziów zostali: Piotr Arak, Kamil Kwiatkowski, Daria Pawelska i Aleksandra Rojek reprezentujący Automobilklub Wielkopolski. To właśnie Oni zgodnie z tradycją będą organizować kolejną edycje rajdu. Podium dopełniły dwie załogi Automobilklubu Królewskiego. 2. miejsce zajęli Piotr Miszczak, Aleksandra Ekiel i Tymoteusz Ekiel, natomiast najniższy poziom podium uzupełniła załoga Paweł Podbielski wraz z Joanną Podbielską.

Nagrody ufundowane przez sponsorów: Tor Poznań Track Day, Speed Day, E1 Gokart, RaceSpot, TuSieJe, Pączek w Maśle, Fastline Racing Academy i PUT Motorsport dopełniły trofea w kształcie nitki toru.

„Liczymy, że w przyszłym roku wygrana załoga stanie na wysokości zadania i będziemy mogli wspólnie świętować 9 edycję, miło było zobaczyć sędziów w trochę innej roli” – mówi Maksymilian.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze