Zespół Ducati zaprezentował nowy motocykl

Ducati Desmosedici GP15, na którym w sezonie 2015 będą ścigać się motocykliści fabryczni, ma przerwać dominację Hondy i Yamahy w Motocyklowych Mistrzostwach Świata.

W oficjalnej prezentacji, która odbyła się o godzinie 11:00 w Bolonii, wzięli udział zawodnicy Andrea Iannone oraz Andrea Dovizioso, a także cały fabryczny zespół. Włoska ekipa wierzy, że nowa maszyna pozwoli na wyrównaną walkę z motocyklistami Hondy i Yamahy, którzy w ostatnich sezonach zdominowali rywalizację w królewskiej klasie.

Autorem projektu jest Gigi Dall’Igna, który dołączył do zespołu pod koniec 2013 roku. Ducati Desmosedici GP15 jest pierwszym motocyklem który w całości wyszedł spod jego ręki. Maszyna jest udoskonaloną wersją GP14.3, z której Iannone oraz Dovizioso korzystali w Malezji, na początku lutego. W czasie trzydniowych testów Inannone wykręcił trzeci najlepszy czas, ustępując jedynie zawodnikom teamu Repsol Honda.

„Nasi zawodnicy są zadowoleni z postępu jaki wykonaliśmy w porównaniu do GP14” – stwierdził Davide Tardozzi w czasie prezentacji – „Bardzo wierzą w naszego dyrektora technicznego i wiedzą, że model GP15 został zaprojektowany tak, aby odpowiadał ich potrzebom”.

O motocyklu bardzo pozytywnie wypowiadali się również sami motocykliści. „GP15 to duży krok, efekt pracy jeszcze z zeszłego roku. Wiemy, że mamy to czego potrzebujemy i mamy nadzieję, że osiągniemy nasze cele” – powiedział Dovizioso.

Głównym celem w sezonie 2015 ma być wygranie wyścigu. Ekipie nie udało się tego dokonać od 2010 roku, kiedy ostatnie zwycięstwo dla Ducati odniósł Casey Stoner, wygrywając na torze Phillip Island.

Poprzedni sezon okazał się jednak przełomowy. W Japonii Dovizioso zdobył dla ekipy pierwsze pole position od czterech lat oraz stanął na podium na torze w Austin i Assen. Crutchlow natomiast stanął na najniższym stopniu podium w czasie pamiętnego, deszczowego wyścigu w Aragonii. Podbudowana tymi sukcesami ekipa liczy na jeszcze lepsze wyniki w nadchodzącym sezonie.

O tym, czy Ducati Desmosedici GP15 rzeczywiście jest takie dobre, będą mogli przekonać się już w czasie drugiej tury testów w Malezji, 23-25 lutego.

Konkurencyjny motocykl oraz dostęp do miękkich opon używanych przez zawodników klasy Open mogą sprawić, że wielokrotnie namieszają w czołówce. Czy im się uda? Czas pokaże.

Źródło: motorcyclenews.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze