Marc Márquez od startu do mety prowadził w wyścigu o GP Ameryk i nikt nie był w stanie mu zagrozić. Za nim w bezpieczniej odległości od rywali zameldował się Dani Pedrosa, a trzeci był Andrea Dovizioso.
Wyścig zaczął się od ogromnego falstartu Jorge Lorenzo. Hiszpan przez to dostał karę przejazdu przez aleję serwisową i spadł na ostatnie miejsce. Obok #99 startował Valentino Rossi, którego kompletnie ta sytuacja zdekoncentrowała i on z kolei spóźnił start. Nic z tego sobie nie robili natomiast reprezentanci fabrycznej Hondy, którzy uciekli rywalom.
W początkowej fazie wyścigu Valentino Rossi imponował niezwykłym tempem i wyprzedzał kolejnych motocyklistów, ale w pewnym momencie niestety doszło do jakiś problemów w jego motocyklu. Spowodowały one, że dziewięciokrotny mistrz świata spadł dopiero na ósmą pozycję.
Kolejne kłopoty także spotkały Cala Crutchlowa. Motocykl Brytyjczyka w pewnym momencie nie chciał przyspieszać, ale skończył on wyścig z własnej winy w drugim zakręcie. Natomiast Andrea Dovizioso złapał świetne tempo dopiero pod koniec i dojechał na podium, co jest ogromnym osiągnięciem dla Ducati.
Wyniki: LINK
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
