Komisja Europejska zatwierdziła przejęcie MotoGP przez Liberty Media

Liberty Media, właściciel Formuły 1, otrzymał zgodę Komisji Europejskiej na przejęcie kontroli nad serią MotoGP. Transakcja oznacza, że po raz pierwszy w historii zarówno królewska klasa wyścigów motocyklowych, jak i F1 będą zarządzane przez tę samą grupę kapitałową.

Pierwsze informacje o planach przejęcia pojawiły się w kwietniu 2024 roku, ale z uwagi na możliwe ryzyko tworzenia monopolu, Komisja Europejska zdecydowała się na dogłębną analizę sprawy. Procedura wydłużyła się o dodatkowe etapy zbierania danych i trwała wiele miesięcy. Ostateczna decyzja otworzyła Liberty Media drogę do przejęcia 84% udziałów od dotychczasowych właścicieli – funduszu Bridgepoint Group oraz rodziny Ezpeleta.

„Dzisiejsza decyzja Komisji Europejskiej to ostatni warunek formalny, który musieliśmy spełnić, by sfinalizować przejęcie MotoGP” – powiedział Derek Chang, prezes i dyrektor generalny Liberty Media. „Cieszymy się, że możemy rozpocząć współpracę z Carmelo [Ezpeletą] i jego znakomitym zespołem. MotoGP to wyjątkowa dyscyplina z emocjonującym ściganiem, oddaną bazą kibiców i silną pozycją finansową. Widzimy ogromny potencjał do rozwoju tej marki, zarówno wśród dotychczasowych fanów, jak i nowej globalnej publiczności”.

W ramach umowy Liberty przejmie również kontrolę nad serią World Superbike, która od 2012 roku znajduje się w strukturach Dorna Sports. Początkowo spodziewano się, że warunkiem zatwierdzenia transakcji będzie rozdzielenie MotoGP i WSBK, ale ostatecznie nie zdecydowano się na taki krok.

Pierwsze zmiany organizacyjne obejmą skład zarządu MotoGP. Do grona decyzyjnego dołączą Chase Carey, były dyrektor generalny F1, oraz Sean Bratches, były szef działu komercyjnego tej samej serii. Wraz z nimi w strukturach pozostaną dotychczasowi liderzy Dorna Sports – Carmelo Ezpeleta oraz Enrique Aldama, pełniący funkcję dyrektora operacyjnego i finansowego.

Na razie nie wiadomo, czy i kiedy dojdzie do kolejnych zmian personalnych. W kuluarach coraz częściej mówi się o możliwej wymianie Ezpelety. Wśród kandydatów wymienia się m.in. Massimo Rivolę, obecnego szefa zespołu Aprilia Racing, co wpisywałoby się w model znany z F1 – gdzie stery po Bernie’em Ecclestonie przejął były menedżer Ferrari, Stefano Domenicali.

Największego zaangażowania Liberty można spodziewać się w obszarze marketingu. MotoGP, według oceny nowych właścicieli, było dotąd niedostatecznie promowane globalnie. Strategia Liberty, sprawdzona w Formule 1 m.in. dzięki sukcesowi serialu „Drive to Survive” na platformie Netflix, może znaleźć swoje odbicie również w świecie MotoGP.

Źródło: europa.eu, motogp.com