Pirelli zastąpi Michelin jako wyłączny dostawca opon w MotoGP na lata 2027–2031. Decyzja ta kończy współpracę z francuskim producentem, który dostarczał opony do tej serii od 2016 roku.
Pirelli, włoski producent opon z siedzibą w Mediolanie, ma bogate doświadczenie w dostarczaniu ogumienia do różnych serii wyścigowych. Od 2011 roku jest wyłącznym dostawcą opon dla Formuły 1, a także obsługuje Mistrzostwa Świata Superbike oraz od ubiegłego sezonu kategorie Moto2 i Moto3. Rozszerzenie współpracy na MotoGP ma na celu stworzenie jednolitej platformy rozwojowej dla zawodników, umożliwiając im doskonalenie umiejętności na każdym etapie kariery wyścigowej.
W ostatnich latach współpraca z Michelin w MotoGP napotkała na kilka wyzwań. W 2023 roku, po Grand Prix Kataru, producent zobowiązał się do zbadania opony Jorge Martína po wątpliwościach zgłoszonych przez jego ówczesny zespół, Primę Pramac. W 2024 roku Francesco Bagnaia wyraził swoje niezadowolenie z działania opon podczas sprintu w Grand Prix Aragonii, gdzie ukończył wyścig na dziewiątej pozycji. Ponadto, podczas testów w Sepang, Jorge Martín uległ wypadkowi na motocyklu Aprilia, a podczas otwarcia sezonu w Tajlandii, Marc Márquez, jadąc na prowadzeniu, musiał dostosować swoją jazdę, aby spełnić minimalne wymagania dotyczące ciśnienia w oponach i uniknąć sankcji. Przez dłuższy czas podążał on za swoim bratem Alexem, aby go ostatecznie wyprzedzić w końcówce i odnieść zwycięstwo.
Przejście na Pirelli w MotoGP to kolejna zmiana w świecie motorsportu związana z dostawcami opon. Od tego sezonu Hankook przejął rolę jedynego dostawcy opon w Rajdowych Mistrzostwach Świata (WRC), zastępując Pirelli. Tymczasem włoski producent kontynuuje swoją wieloletnią obecność w Formule 1, gdzie pełni rolę wyłącznego dostawcy opon od 2011 roku i podpisał kontrakt na swoje usługi co najmniej do sezonu 2027.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
