Piąte zwycięstwo Oliveiry w MotoGP, Quartararo bez punktów

Miguel Oliveira pokonał Jacka Millera w deszczowym wyścigu MotoGP o Grand Prix Tajlandii, sięgając po drugie tegoroczne zwycięstwo. Lider mistrzostw Fabio Quartararo dojechał do mety na niepunktowanej, 17. pozycji.

Wyścig rozpoczął się godzinę później niż planowano z powodu ulewnych opadów deszczu, które nie pozwalały na bezpieczny przebieg rywalizacji. Kiedy zgasły czerwone światła, nadal nieznacznie padało, jednak tor wysechł na tyle, aby zezwolić na wyścig.

W takich warunkach dosłownie jak ryba w wodzie czuli się Oliveira oraz Miller, którzy już od początku odnotowywali dobry postęp. Pod koniec drugiego okrążenia Miller wyprzedził zespołowego kolegę, walczącego o tytuł Francesco Bagnaię, a wkrótce Australijczyk był liderem, gdy zdobywca pole position Marco Bezzecchi otrzymał karę oddania jednej pozycji za szeroki wyjazd w pierwszym zakręcie pierwszego okrążenia.

Oliveira z kolei przebijał się na swoim KTM-ie przez pierwszą dziesiątkę, by następnie dość szybko dojechać do Millera, którego wyprzedził w ostatnim zakręcie. Mimo tego, zawodnik fabrycznego zespołu Ducati dotrzymywał Portugalczykowi tempa i dość szybko odpowiedział na ten atak. Oliveira wkrótce ponownie zaatakował w końcówce okrążenia, lecz tym razem manewr okazał się być skuteczny.

Od tego czasu Oliveira odskoczył na około sekundę Millera, który jednak próbował wszystkiego, aby zapobiec odniesienia sukcesu przez Portugalczyka. Ostatecznie jednak to się nie udało i zawodnik KTM-a wygrał z przewagą 0,730 sekundy nad rywalem.

O sporym sukcesie mimo wszystko może mówić Bagnaia, który stanął na najniższym stopniu podium. Włoch, który w przeszłości nie miał najlepszej passy w deszczowych warunkach, urwał z prowadzenia Quartararo w mistrzostwach aż 16 punktów po tym, gdy aktualny lider mistrzostw świata miał sporo problemów z dotrzymaniem tempa, a linię mety przekroczył dopiero na 17. miejscu.

Pod koniec rywalizacji dobrą prędkość pokazał Johann Zarco, który miał potencjał na odniesienie zwycięstwa. Finalnie Francuz zajął czwarte miejsce, pokonując Marca Márqueza. Szóste miejsce zajął Enea Bastianini, a za jego plecami znaleźli się Maverick Viñales oraz Alex Márquez, który na początku wyścigu jechał nawet na piątej lokacie. Dziewiąty był Jorge Martin, a czołową dziesiątkę zamknął Brad Binder, który na ostatnim okrążeniu wyprzedził Aleixa Espargaró. Zawodnik Aprilii musiał nadrabiać straty po otrzymaniu kary przejazdu długiego okrążenia za wypchnięcie kierowcy z RPA na początku rywalizacji. Bezzecchi, podobnie jak Quartararo, także nie poradził sobie w takich warunkach i z pole position spadł dopiero na 16. miejsce.

W swoim debiucie na Suzuki, Danilo Petrucci zamienił 24. na 20. pozycję podczas zastępstwa za kontuzjowanego Joana Mira, podczas gdy zespołowy kolega Alex Rins był 13.

W klasyfikacji zawodników Bagnaia ma teraz jedynie dwa punkty straty do Quartararo na trzy wyścigi przed końcem. Kolejnym przystankiem w tegorocznym kalendarzu MotoGP będzie Grand Prix Australii, które odbędzie się za dwa tygodnie, 16 października.