Oliveira najszybszym zawodnikiem w trzecim treningu przed GP Portugalii

Miguel Oliveira okazał się najlepszym zawodnikiem sobotniej, deszczowej sesji treningowej na torze w Portimao. Tuż za nim uplasowali się Joan Mir oraz Fabio Quartararo. Trening zakończył pod znakiem upadków i pogarszającej się pogody, która przeszkodziła w poprawianiu rezultatów. Do Q2 nie awansował, chociażby Francesco Bagnaia.

Marc Márquez i Pol Espargaró byli najlepszymi zawodnikami w piątkowych treningach w deszczu, a za nimi uplasowali się Joan Mir i Marco Bezzecchi. Bardzo źle wyglądała sytuacja Fabio Quartararo – aktualny mistrz świata był dopiero dwudziesty. Kolejny, trzeci trening także zapowiadał się na jazdę po kompletnie mokrym torze, walcząc o bezpośredni awans do Q2. Temperatury asfaltu oscylowały wokół trzynastu stopni.

Zawodnicy wyjechali na tor praktycznie od razu po rozpoczęciu treningu – jednymi z pierwszych na torze byli Francesco Bagnaia i Marc Márquez. Nikt jednak nie poprawiał swoich czasów.

Jack Miller ustanowił czas 1:51,314 – pozostał jednak na ósmym miejscu, nie bijąc wczorajszego rezultatu. Za to Fabio Quartararo dosyć dobrze rozpoczął kolejne okrążenie, poprawiając międzyczasy. Francuz awansował na szóstą pozycję, dzięki świetnemu ostatniemu sektorowi. W międzyczasie do najlepszej trójki wskoczył Miguel Oliveira. Kilka chwil później, w zakręcie ósmym, przewrócił się Marc Márquez – Hiszpan zaliczył highside i uderzył głową o asfalt. Zawodnik Repsol Hondy wstał jednak i ponownie usiadł na motocykl. Potem upadł też jego brat, Álex Márquez – jego motocykl nie nadawał się jednak do powrotu na tor.

Fabio Quartararo awansował na czwarte miejsce w połączonych czasach, a nowym liderem został Miguel Oliveira z czasem 1:50,583. Wtedy mocno przyśpieszył Francuz, a o poprawę walczył też Brad Binder, który potem awansował na szóstą pozycję. Zawodnik Yamahy wskoczył na to na drugie miejsce w tabeli. Świetnie, ponownie, ruszył Oliveira – zawodnik KTM-a jechał jeszcze lepiej niż Quartararo. Portugalczyk ponownie został najszybszym zawodnikiem z czasem 1:50,552. Na drugą pozycję awansował za to Joan Mir.

Poprawił się Aleix Espargaró, jednak wystarczyło to zaledwie na piętnaste miejsce. Na czwartą pozycję wskoczył za to Brad Binder z rezultatem 1:50,659, pokazując dobrą formę KTM-a. Chwilę później, zawodnik z RPA przewrócił się jednak, marnując jeszcze szybsze kółko. Potem nie wielu kierowców pojechało szybciej.

Na piętnaście minut przed końcem w tym samym miejscu, w którym przed rokiem swój wypadek miał Jorge Martín, przewrócił się Remy Gardner. Chwilę później przewrócił się też Darryn Binder. Przez kilka kolejnych minut nikt nie poprawiał swoich czasów, a część nawet nie podejmowała takich prób ze względu na pogorszenie warunków i mocniejszy deszcz. Upadek zaliczył za to kolejny zawodnik – tym razem był to Marco Bezzecchi.

Sesja zakończyła się kilka chwil później, bez zmian w czołówce ze względu na silny deszcz.

Bezpośrednio do Q2 awansowali: Miguel Oliveira, Joan Mir, Fabio Quartararo, Brad Binder, Marc Márquez, Pol Espargaró, Marco Bezzecchi, Johann Zarco, Aleix Espargaró oraz Jack Miller.

Przez Q1 przebijać się będą, chociażby Jorge Martín, Francesco Bagnaia czy Álex Rins.

Kwalifikacje rozpoczną się o 15:10 czasu polskiego.