Bastianini odnosi pierwsze zwycięstwo na inaugurację sezonu MotoGP w Katarze

Enea Bastianini z nowo utworzonego zespołu Gresini Racing odniósł przekonujące zwycięstwo w pierwszym wyścigu tegorocznego sezonu MotoGP o Grand Prix Kataru. Drugie miejsce zajął Brad Binder z KTM-a, a na najniższym stopniu podium stanął Pol Espargaró z fabrycznej ekipy Hondy.

Bardzo mocny początek wyścigu zaliczył duet fabrycznego zespołu Hondy. Prowadzenie objął Pol Espargaró po starcie z szóstego pola, zaś za jego plecami podążał zespołowy kolega – Marc Márquez. Startujący z pole position Jorge Martin zderzył się na prostej startowej z Bastianinim i w wyniku tego zamieszania spadł dopiero na ósme miejsce, za Jacka Millera, który także odnotował spadek o kilka pozycji.

Mimo presji wywieranej przez Márqueza, Pol Espargaró był w stanie prowadzić na pierwszych okrążeniach, a nawet odzyskał pierwszą lokatę po jednym z manewrów w wykonaniu swojego rodaka. Sam Márquez nie mógł jednak skupić się tylko na bratobójczym pojedynku, ponieważ tuż za jego plecami podążał Brad Binder z KTM-a, który – podobnie jak zawodnicy Hondy – także zaliczyli awans na starcie i podążał na trzeciej pozycji. Jako czwarty jechał mistrz świata z sezonu 2020 Joan Mir, a czołową piątkę uzupełniał Bastianini, który był autorem najlepszego czasu okrążenia.

Mimo że prowadzący zawodnicy Hondy mieli założone obie miękkie opony Michelin, nie byli w stanie odskoczyć od reszty stawki. Zarówno Espargaró, jak i Márquez musieli już zacząć myśleć o oszczędzaniu tej mieszanki, aby dotrwała ona do końca wyścigu. Trzeci Binder miał założony komplet opon pośrednich, zaś Mir miękki przód i pośredni tył.

Binder jechał niczym cień za Márquezem i na początku szóstego okrążenia reprezentant KTM-a pewnie wykorzystał błąd zawodnika Hondy na hamowaniu do pierwszego zakrętu, dzięki czemu awansował na drugie miejsce. Dosłownie kilka zakrętów później Bastianini pokonał Mira, a wkrótce uporał się z również z Márquezem, przesuwając się już na trzecią lokatę. Tymczasem lider Espargaró miał około pół sekundy przewagi nad Binderem.  

Na końcu siódmego okrążenia wywrotkę zaliczył Marco Bezzecchi, który wypadł z toru w ostatnim zakręcie, lecz na szczęście zawodnikowi nic się nie stało. W tym samym czasie do alei serwisowej zjechał fabryczny zawodnik Ducati Jack Miller, który jadąc w drugiej dziesiątce wycofał się z rywalizacji. Niedługo później Alex Márquez stał się kolejnym zawodnikiem przedwcześnie kończącym wyścig, jednak w jego przypadku przyczyną była wywrotka w pierwszym zakręcie. W tym samym miejscu na 11. okrążeniu przewrócił się też zawodnik KTM-a Miguel Oliveira.

Również w pierwszym zakręcie, lecz na 12. okrążeniu, doszło do wywrotki. Francesco Bagnaia próbował po wewnętrznej wyprzedzić Martina, lecz przewrócił się z powodu utraty przyczepności przodu i ściął ze sobą swojego rywala, w wyniku czego obaj odpadli z wyścigu. Na szczęście nikomu z nich nic się nie stało.

W międzyczasie Espargaró odskoczył od Bindera na sekundę, zaś zawodnik KTM-a czuł na sobie oddech Bastianiniego oraz Márqueza. Z kolei na piątą lokatę przesunął się reprezentujący Aprilię Aleix Espargaró, który znajdował się wówczas przed duetem fabrycznej ekipy Suzuki: Joanem Mirem i Alexem Rinsem.

Bastianini nie czekał zbyt długo na atak, który okazał się skuteczny. Zawodnik ekipy Gresini Racing napędził się na prostej startowej i po wewnętrznej wyprzedził Bindera, przez co awansował na drugą lokatę. Márquez z kolei nie był w stanie powtórzyć tego ruchu. Co więcej – zaczął tracić dystans do Bindera, a coraz bliżej Hiszpana znajdowała się Aprilia prowadzona przez Aleixa Espargaró. Na 16. okrążeniu Espargaró skutecznie wyprzedził Márqueza w ostatnim sektorze toru Lusail i awansował na czwarte miejsce, tracąc półtorej sekundy do Bindera.

Bardzo interesująco zrobiło się na czele stawki. Espargaró wyraźnie stracił tempo z powodu utraty przyczepności miękkich opon. Bardzo szybko wykorzystał to Bastianini, który pokonał Hiszpana na prostej startowej i na 4 okrążenia przed końcem został nowym liderem. Espargaró próbował utrzymać zewnętrzną i chciał przeprowadzić kontratak, ale wyjechał bardzo szeroko poza tor, tracąc również drugą pozycję na rzecz Bindera.

Bastianini bezproblemowo utrzymał prowadzenie do końca i odniósł pierwsze w swojej karierze zwycięstwo na inaugurację sezonu MotoGP w Katarze. Drugie miejsce zajął Binder, a na najniższym stopniu podium stanął Pol Espargaró. Jako czwarty linię mety przeciął jego brat Aleix Espargaró, piąty był Marc Márquez, szósta lokata przypadła Mirowi, a najlepszą dziesiątkę uzupełnił Alex Rins, Johann Zarco, Fabio Quartararo i Takaaki Nakagami.

To pierwsza wygrana dla nowo utworzonego zespołu Gresini Racing, która jest satelicką ekipą Ducati. Nieco ponad rok temu, gdy zespół współpracował jeszcze z Aprilią, zmarł Fausto Gresini, ówczesny menedżer Aprilii.

Drugim przystankiem w tegorocznym kalendarzu MotoGP będzie Grand Prix Indonezji, które zostanie zorganizowane za dwa tygodnie, 20 marca.

PNrKierowcaZespół Rezultat
123
Enea Bastianini
Gresini Racing MotoGP22 okr.
233
Brad Binder
Red Bull KTM Factory Racing+ 0,346
344
Pol Espargaró
Repsol Honda Team+ 1,351
441
Aleix Espargaró
Aprilia Racing+ 2,242
593
Marc Márquez
Repsol Honda Team+ 4,099
636
Joan Mir
Team SUZUKI ECSTAR+ 4,843
742
Álex Rins
Team SUZUKI ECSTAR+ 8,810
85
Johann Zarco
Pramac Racing+ 10,536
920
Fabio Quartararo
Monster Energy Yamaha MotoGP+ 10,543
1030
Takaaki Nakagami
LCR Honda IDEMITSU+ 14,967
1121
Franco Morbidelli
Monster Energy Yamaha MotoGP+ 16,712
1212
Maverick Viñales
Aprilia Racing+ 23,216
1310
Luca Marini
Mooney VR46 Racing Team+ 27,283
144
Andrea Dovizioso
WithU Yamaha RNF MotoGP Team+ 27,374
1587
Remy Gardner
Tech 3 KTM Factory Racing+ 41,107
1640
Darryn Binder
WithU Yamaha RNF MotoGP Team+ 41,119
1749
Fabio Di Giannantonio
Gresini Racing MotoGP+ 41,349
1825
Raúl Fernández
Tech 3 KTM Factory Racing+ 42,357
NSK89
Jorge Martín
Pramac Racing
NSK63
Francesco Bagnaia
Ducati Lenovo Team
NSK88
Miguel Oliveira
Red Bull KTM Factory Racing
NSK73
Álex Márquez
LCR Honda CASTROL
NSK43
Jack Miller
Ducati Lenovo Team
NSK72
Marco Bezzecchi
Mooney VR46 Racing Team

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze