Binder najszybszy w pierwszym treningu nowego sezonu MotoGP w Katarze

Brad Binder z fabrycznego zespołu Red Bull KTM został najszybszym zawodnikiem pierwszej sesji treningowej nowego sezonu MotoGP. Drugi był Takaaki Nakagami, a czołową trójkę uzupełnił Alex Rins z Suzuki ze stratą niewiele ponad jednej dziesiątej sekundy do Bindera.

Pierwszy trening nowego sezonu zawodnicy królewskiej kategorii potraktowali bardzo spokojnie. Warunki panujące na torze w trakcie pierwszej sesji były całkowicie inne, niż te w jakich odbywać będzie się sesja kwalifikacyjna i wyścig, więc zawodnicy MotoGP musieli skupić się na sprawdzeniu elektroniki, oraz opon. Jako pierwszy pomiarowe okrążenie przejechał Franco Morbidelli z fabrycznego zespołu Yamahy, ale jego rezultat był daleki od najlepszych wyników na torze Losail. Chwilę później na prowadzeniu znalazł się Aleix Espargaró z Aprilii z czasem 1:56.975. ale jego prowadzenie nie trwało długo i po niespełna minucie prowadzenie objął Pol Espargaró. Przez kolejne kilka minut zawodnicy wymieniali się najszybszymi okrążeniami, a po 10 minutach na pozycję lidera powrócił Aleix Espargaró, który przejechał okrążenie w czasie 1:55.378 i w tym momencie był zdecydowanie najszybszym zawodnikiem na torze.

Przez kolejne minuty zawodnicy skupili się na pozyskiwaniu kolejnych danych o zużyciu opon i dostrajaniu elektroniki, a nie na poprawianiu najlepszych rezultatów. Kilka bardzo dobrych i równych okrążeń przejechał Fabio Quartararo, oraz Joan Mir. Potem na torze zapanowała cisza i zdecydowana większość stawki znalazła się w alei serwisowej, przygotowując się do wyjazdu na ostatnie 10 minut sesji treningowej. Jako pierwszy zrobił to Joan Mir i to zawodnik Suzuki zdołał poprawić czas Aleixa Espargaró o siedem tysięcznych sekundy. Chwilę później na czele stawki znajdował się już jego zespołowy kolega - Alex Rins z rezultatem 1:55.278. Hiszpan nie zwalniał tempa i na kolejnym pomiarowym okrążeniu zdołał urwać ze swojego rezultatu kolejne tysięczne części sekundy. Ostatnie minuty sesji należały jednak do Brada Bindera, który złożył bardzo dobre okrążenie i zdołał złamać granicę 1:55 pokonując Nakagamiego, który również zaprezentował się z dobrej strony.

Trzeci czas należał do Alexa Rinsa, który stracił do najlepszego rezultatu niewiele ponad jedną dziesiątą sekundy i przez cały trening plasował się w ścisłej czołówce. Czwarty był Pol Espargaró z zespołu Repsol Hondy, a piąty Marc Márquez. Widać, że Hiszpan podszedł do pierwszej sesji w tym sezonie na spokojnie i nie chciał podejmować dużego ryzyka, ale pozycja w pierwszej piątce jest dla niego dobrym prognostykiem przed dalszą częścią weekendu. Szósty był Franco Morbidelli, siódmy Joan Mir, ósmy Aleix Espargaró, a czołową dziesiątkę uzupełnili Alex Márquez i Miguel Oliveira. Poza pierwszą dziesiątką znaleźli się między innymi Fabio Quartararo, Jack Miller, czy Francesco Bagnaia, ale można mieć pewność, że cała trójka zdecydowanie przyspieszy w popołudniowym treningu. Najlepiej z debiutantów pokazał się Remy Gardner, który był dziewiętnasty i stracił do najlepszego czasu Bindera niespełna półtorej sekundy.