Po wypadku w czasie treningu na motocyklu enduro, Marc Márquez nie wystartował w Portugalii Motocyklowych Mistrzostw Świata MotoGP. W poniedziałek zespół poinformował, że Hiszpan nie pojedzie też w Walencji ani na Jerez ze względu na kolejny epizod „podwójnej wizji”.
Zawodnik Repsol Hondy odbył wizytę u lekarza już w ostatni wtorek – wtedy lekarze stwierdzili u niego wstrząśnienie mózgu. W kolejnych dniach Márquez dalej cierpiał z powodu złego samopoczucia , ale też problemów ze wzrokiem. Kolejne testy przeprowadzone przez lekarzy potwierdziły kolejny epizod diplopii – ostatni miejsce miał w 2011 roku.
„Testy potwierdziły, że zawodnik ma diplopię oraz paraliż czwartego, prawego nerwu z udziałem prawego mięśnia skośnego gałkowego. Wybrano leczenie ‘konserwatywne’ z czasowymi kontrolami. Ten czwarty nerw to ten, którego dotyczyła kontuzja z 2011 roku” – powiedział doktor Sánchez Dalmau.
Tym samym Marc Márquez traci szanse na awans na wyższą pozycję w klasyfikacji generalnej, a także testowanie przyszłorocznych rozwiązań w Jerez.
Źródło: Z wykorzystaniem informacji prasowej Honda Racing Corporation
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
