Bagnaia zdobywa pole position w kwalifikacjach do GP Ameryk

Francesco Bagnaia z zespołu Ducati został zdobywcą pole position do jutrzejszego wyścigu o Grand Prix Ameryk. Włoch zaprezentował się z bardzo dobrej strony w ostatnich minutach sesji kwalifikacyjnej i wyprzedził ostatecznie Fabio Quartararo, oraz Marca Márqueza.

Q1

Pierwsza część sesji kwalifikacyjnej rozpoczęła się w sprzyjających szybkiej jeździe warunkach. O awans do drugiej części czasówki walczyli między innymi: Joan Mir, Franco Morbidelli, Miguel Oliveira, Aleix Espargaro, czy Valentino Rossi. Jako pierwszy na czele stawki zameldował się Joan Mir dosiadający motocykla Suzuki, Hiszpan wykręcił czas 2:03.872 i wyprzedzał Franco Morbidelliego, oraz Alexa Márqueza. Po pierwszych przejazdach z dobrej strony zaprezentował się również Valentino Rossi, który w tym momencie zajmował piątą lokatę, ze stratą niespełna dziewięciu dziesiątych sekundy do obrońcy mistrzowskiego tytułu.

Na półmetku sesji większość zawodników królewskiej kategorii zjechała do alei serwisowej, żeby zmienić opony i przygotować się do decydujących wyjazdów. Pierwszym zawodnikiem, który podjął próbę poprawy swojego rezultatu był Aleix Espargaro, ale zawodnik dosiadający motocykla Aprilii ewidentnie nie potrafi odnaleźć się na torze w Austin i jego okrążenie zakończyło się ze stratą ponad półtorej sekundy do Joana Mira. Mir natomiast bardzo szybko rozpoczął swoje pomiarowe okrążenie i w połowie toru poprawiał swój najlepszy rezultat o ponad dwie dziesiąte sekundy. Kolejne dwa sektory były równie dobre i obrońca mistrzowskiego tytułu wykręcił czas 2:03.540, urywając ze swojego poprzedniego wyniku ponad trzy dziesiąte sekundy.

Chwilę później swoje szybkie okrążenie przejechał Enea Bastianini, ale Włoch nie był w stanie awansować do pierwszej dwójki, która jest premiowana awansem do Q2. Bardzo dobrze zaprezentował się niespodziewanie Luca Marini, który poprawił czas Joana Mira i zakończył pierwszą część sesji kwalifikacyjnej na pierwszej lokacie. Trzeci czas należał do Franco Morbidelliego, czwarty był niespodziewanie Andrea Dovizioso, piąty Alex Marquez, a szósty Enea Bastianini, który walczył do końca o awans do Q2, ale niestety Włoch nie był w stanie urwać niezbędnych części sekundy. Z pewnością pierwsza lokata Mariniego jest sporą niespodzianką, ale Włoch już nie raz w trakcie obecnego sezonu pokazał, że potrafi pojechać szybko na motocyklu.

Q2

Kilka minut po zakończeniu pierwszej części kwalifikacji rozpoczęła się druga część czasówki, która zapowiadała się bardzo ciekawie. Faworytami do zdobycia pole position byli Jack Miller, Takaaki Nakagami, czy Marc Márquez, ale z pewnością o niespodziankę może postarać się Francesco Bagnaia i Fabio Quartararo. Szczególnie Jack Miller jest w trakcie tego weekendu bardzo szybki i prezentuje najlepszą regularność ze wszystkich zawodników królewskiej kategorii, a problemy z nawierzchnią toru wydają się nie mieć dla niego większego znaczenia.

Zawodnicy MotoGP nie zwlekali z wyjazdem na tor, żeby przejechać szybkie okrążenie kwalifikacyjne. Ostatni zawodnicy, którzy wyjechali na tor, to Fabio Quartararo, Jack Miller i Joan Mir, który awansował do Q2 z pierwszej części czasówki. Jako pierwszy pomiarowe okrążenie rozpoczął Alex Rins, a za jego plecami znajdował się Marc Marquez i Jorge Martin. Trójka Hiszpanów przejechała razem całe okrążenie, a najlepiej poradził sobie Jorge Martin, który prowadził w sesji z czasem 2.03.278, drugi był Marquez, trzeci Johann Zarco.

Kolejne kółko w najlepszym tempie przejechał jednak Marc Marquez, który poprawił rezultat Martina o kilkadziesiąt tysięcznych sekundy, cały czas jadąc za Alexem Rinsem. Trzeci czas na półmetku należał do Nakagamiego, czwarty był Johann Zarco, piąty Fabio Quartararo, a dopiero ósmy Jack Miller, który przejechał dużo słabsze okrążenie niż w trakcie trzeciego treningu. Mimo wszystko Australijczyk ma jeszcze duże pole do poprawy i nie jest na straconej pozycji w walce o pierwsze pole startowe do jutrzejszego wyścigu o Grand Prix Ameryk.

Na 5 minut przed końcem drugiej części kwalifikacji zawodnicy zjechali do alei serwisowej, przygotowując się do najważniejszego momentu dzisiejszej sesji, który zadecyduje o tym, kto wystartuje z pierwszego rzędu. Nie trzeba było długo czekać i na torze znów zrobiło się tłoczno, a motocykliści rozpoczęli ostatnie pomiarowe okrążenia w Q2. Pierwszym zawodnikiem, który podjął próbę ataku na pierwsze pole startowe był Francesco Bagnaia, za jego plecami jechał Luca Marini, który z pewnością liczył na pomoc swojego rodaka.

Bagnaia rozpoczął swoje kółko od rekordu i przewagi dwóch dziesiątych sekundy nad najlepszym czasem Márqueza. Kolejne sektory były równie dobre i Włoch ukończył okrążenie w czasie 2:02.781, a zaraz za jego plecami uplasował się Fabio Quartararo. Pierwszy rząd na starcie do jutrzejszego wyścigu uzupełnia Marc Márquez. Czwarty był Jorge Martin, piąty Nakagami, a szósty Johann Zarco.

Jak widać jutro czeka nas kolejna odsłona walki między głównymi kandydatami do mistrzowskiego tytułu. Czy Bagnaia po raz kolejny pokona Quartararo i zmniejszy jego przewagę w klasyfikacji generalnej? A może niespodziankę sprawi Marc Márquez, lub Jack Miller? Tego dowiemy się już jutro wieczorem.