Miller na czele pierwszego treningu Grand Prix Francji MotoGP

Jack Miller z fabrycznego zespołu Ducati uzyskał najlepszy czas okrążenia pierwszej sesji treningowej przed niedzielnym wyścigiem MotoGP o Grand Prix Francji, która została rozegrana w przejściowych warunkach. Australijczyk w końcówce założył opony typu slick, aby zdominować tabelę z czasami.

Zgodnie z prognozą pogody, wyścigowy weekend w Le Mans miał być zakłócony przez deszcz przez wszystkie trzy dni. Pierwsza sesja rozpoczęła się przy wilgotnej nawierzchni, dzięki czemu przez pierwszą część treningu czasy okrążeń malały radykalnie.

Po pierwszych przejazdach na czele zestawienia znalazł się Miller z czasem 1:47,320, a następnie po kilku następnych próbach poprawił się na 1:43,312. Kilka chwil później nowym liderem sesji został Miguel Oliveira z fabrycznego zespołu KTM, podnosząc poprzeczkę na 1:42,824, a następnie Marc Márquez z Hondy wysunął się na prowadzenie z wynikiem 1:42,037.

Kolejnym zawodnikiem, który odnotował poprawę, był aktualny mistrz świata Joan Mir z Suzuki. Hiszpan uzyskał czas 1:41,854 na swoim drugim motocyklu, ponieważ pierwsza maszyna doznała pewnych problemów w ósmym zakręcie po upływie 15. minut od rozpoczęcia sesji. Wkrótce Johann Zarco z Pramac Ducati znalazł się przed Mirem z czasem 1:41,631, a później pokonał również Millera z czasem 1:40,398.

Pod koniec sesji na torze zaczęła się pojawiać sucha linia. Na 12 minut przed końcem Miller oraz Alex Márquez z ekipy LCR Honda zaryzykowali i otrzymali do swoich motocykli opony Michelin typu slick, a zatem przeznaczone na suchą nawierzchnię. Próba Márqueza zakończyła się w trzecim zakręcie na 7 minut przed końcem za sprawą wywrotki, jednak Miller odnotował awans na drugie miejsce z wynikiem 1:40,407.

Australijczyk następnie zdemolował swój dotychczasowy najlepszy czas i wykręcił 1:38,007, chwilę przed powrotem opadów deszczu, dzięki czemu pozostał na czele sesji już do samego końca. Z drugim wynikiem zameldował się Zarco, który stracił do Millera 1,4 sekundy, a czołową trójkę uzupełnił Mir. Za nim w tabeli z czasami uplasował się duet fabrycznego zespołu Hondy: Pol Espargaró i Marc Márquez.

Na wysokim, szóstym miejscu znalazł się Lorenzo Savadori z Aprilii, siódmy był lider mistrzostw Francesco Bagnaia z fabrycznej ekipy Ducati, a najlepszą dziesiątkę zamknęli Oliveira, Alex Rins z Suzuki i drugi z zawodników Aprilii, Aleix Espargaró.