Oliveira wygrywa domowe GP Portugalii na zakończenie sezonu MotoGP

Miguel Oliveira odniósł pewne zwycięstwo w swoim domowym i jednocześnie wieńczącym tegoroczny sezon MotoGP wyścigu o Grand Prix Portugalii. To druga wygrana reprezentanta Red Bulla KTM Tech 3 w tym roku. Drugie miejsce zajął Jack Miller, a na najniższym stopniu podium stanął Franco Morbidelli.

Po zgaśnięciu czerwonych świateł pewnie wystartował zdobywca pole position Oliveira, który przewodził stawce na dojeździe do pierwszego zakrętu. Przez moment na drugim miejscu podążał Miller, który zaatakował Morbidelliego w piątym zakręcie, choć Włoch był w stanie bardzo szybko odpowiedzieć i utrzymać swoją drugą lokatę. Na czwartej pozycji podążał Cal Crutchlow, dla którego był to ostatni start w MotoGP jako etatowy zawodnik, a czołową piątkę uzupełniał Pol Espargaró.

Największy awans zaliczył nowy mistrz świata MotoGP, Joan Mir, który z 20. lokaty przesunął na 12. miejsce, lecz szybko spadł na 19. miejsce z powodu kontaktu z Francesco Bagnaią w trzecim zakręcie. Włoch został uderzony w swoje prawe ramię, a ból nie pozwolił mu na kontynuację wyścigu. Z kolei Brad Binder wywrócił się w pierwszym zakręcie na trzecim okrążeniu, także przedwcześnie kończąc sezon.

Oliveira na tym etapie wyścigu był klasą samą dla siebie. Startujący na domowym torze Portugalczyk już na kilku okrążeniach był w stanie wypracować ponad dwie sekundy przewagi nad Morbidellim, a w międzyczasie Stefan Bradl przesunął się na piąte miejsce po skutecznym wyprzedzeniu Pola Espargaró. Zawodnik KTM-a był jednak w stanie skontrować Niemca na piątym okrążeniu zmagań.

Podczas gdy Oliveira powiększył swoją przewagę do 3,5 sekundy, Miller zmniejszył stratę do Morbidelliego i ten duet szykował się na walkę o czwarte miejsce. 3 sekundy za nimi podążał pociąg składał się z wielu zawodników, na czele którego stał Pol Espargaró, który był w stanie wyprzedzić Crutchlowa.

Espargaró zaliczył bardzo groźny moment na 12. okrążeniu. Hiszpan o mało nie wysiadł ze swojego motocykla w szybkim prawym zakręcie, lecz na szczęście utrzymał się na swojej maszynie. Kosztowało go to pozycję na rzecz Crutchlowa, ale to było tylko chwilowe, ponieważ Espargaró szybko wrócił na czwarte miejsce.

Na 10 okrążeń przed końcem do boksów zjechał Mir, aby wycofać się z wyścigu. Powtórki wykazały mocną niestabilność w środku zakrętu u jego Suzuki, zaś po zejściu z maszyny stwierdził, że miał ogromne problemy z trakcją. Jego zespołowy kolega Alex Rins również miał problemy z utrzymaniem tempa. Hiszpan, który miał walczyć o wicemistrzostwo oraz o zapewnienie Suzuki tytułu mistrza świata konstruktorów, plasował się na 12. pozycji i jeździł nieco inną linią jazdy niż rywale.

Wraz z nieuchronnym zbliżaniem się końca wyścigu Oliveira nie forsował już tempa i kontrolował je. Różnica między nim a Morbidellim oscylowała w granicy czterech sekund. Sam Morbidelli raczej nie myślał o sposobie, jak dogonić Portugalczyka, a jak obronić się przed Millerem, który zdecydował się przyspieszyć.

Na 5 okrążeń przed końcem w pierwszym zakręcie bardzo szeroko pojechał Crutchlow, na skutek czego spadł na dziewiąte miejsce, co wykorzystał Andrea Dovizioso, który przesunął się na piątą lokatę. Włoch jednak już na następnym kółku został wyprzedzony przez Takaaki Nakagamiego. Te zmiany pozycji pozwoliły na odjechanie na 3 sekundy od tej grupy. Nieco później wywrotkę zaliczył jadący pod koniec stawki Lorenzo Savadori, który zakończył swój udział w wyścigu w czwartym zakręcie.

Oliveira do końca wyścigu miał kontrolę nad sytuacją i odniósł dominujące zwycięstwo w swoim domowym wyścigu o Grand Prix Portugalii na zakończenie sezonu MotoGP. Drugie miejsce zajął Miller, który musiał czekać aż do ostatniego okrążenia z atakiem na Morbidellim – Włoch stanął na najniższym stopniu podium. Czwartą lokatę wywalczył Pol Espargaró, piąty był Nakagami, jako szósty linię mety przekroczył Dovizioso, a czołową dziesiątkę uzupełnili Bradl, Aleix Espargaró, Alex Márquez i Johann Zarco.

Jeśli chodzi o końcowe rozstrzygnięcia w mistrzostwach Mir zapewnił sobie tytuł mistrza świata już podczas poprzedniej rundy w Walencji, tytuł wicemistrza wywalczył Morbidelli, a drugiego wicemistrza – Rins. W klasyfikacji zespołów triumfuje Team Suzuki Ecstar, a w zestawieniu konstruktorów wygrało Ducati – po raz pierwszy od 2007 roku.

W ten sposób tegoroczny, skrócony sezon MotoGP dobiegł końca. Choć jeszcze wiosną nie było wiadomo, jak w ogóle będzie wyglądać rywalizacja, Dorna wraz z organizatorami i właścicielami torów, podobnie jak w przypadku wielu innych serii wyścigowych, była w stanie zorganizować w tym roku mistrzostwa pełne emocji i walki. Dziękujemy Wam za to, że śledziliście go z nami – na pewno na tym nie poprzestaniemy i będziemy mieć do zaoferowania sporo artykułów na tematy, które pojawią się między sezonami.

PNrKierowcaZespół Rezultat
188
Miguel Oliveira
Red Bull KTM Tech 325 okr.
243
Jack Miller
Pramac Racing+ 3,193
321
Franco Morbidelli
Petronas Yamaha SRT+ 3,298
444
Pol Espargaró
Red Bull KTM Factory Racing+ 12,626
530
Takaaki Nakagami
LCR Honda IDEMITSU+ 13,318
64
Andrea Dovizioso
Ducati Team+ 15,578
76
Stefan Bradl
Repsol Honda Team+ 15,738
841
Aleix Espargaró
Aprilia Racing Team Gresini+ 16,034
973
Álex Márquez
Repsol Honda Team+ 18,325
105
Johann Zarco
Esponsorama Racing+ 18,596
1112
Maverick Viñales
Monster Energy Yamaha MotoGP+ 18,685
1246
Valentino Rossi
Monster Energy Yamaha MotoGP+ 18,946
1335
Cal Crutchlow
LCR Honda CASTROL+ 19,159
1420
Fabio Quartararo
Petronas Yamaha SRT+ 24,376
1542
Álex Rins
Team SUZUKI ECSTAR+ 27,776
169
Danilo Petrucci
Ducati Team+ 34,266
1782
Mika Kallio
Red Bull KTM Tech 3+ 48,410
1853
Tito Rabat
Esponsorama Racing+ 48,411
NSK32
Lorenzo Savadori
Aprilia Racing Team Gresini
NSK36
Joan Mir
Team SUZUKI ECSTAR
NSK33
Brad Binder
Red Bull KTM Factory Racing
NSK63
Francesco Bagnaia
Pramac Racing

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze