Márquez zamienia pole position na zwycięstwo w GP Czech

Marc Márquez powiększył swoją przewagę w klasyfikacji tegorocznego sezonu MotoGP dzięki zwycięstwu w Czechach, gdzie odparł ataki ze strony napierającego Andrei Dovizioso, zaś podium uzupełnił Jack Miller.

Pogoda odegrała sporą rolę w przebiegu rywalizacji królewskiej klasy na torze w Brnie. Niedługo przed startem wyścigu pojawił się deszcz. Ze względu na to, że cała stawka miała już założone slicki, dyrekcja wyścigu postanowiła opóźnić start, aby zapewnić bezpieczeństwo zawodnikom w przejściowych warunkach. Ostatecznie czerwone światła zgasły z 40-minutowym opóźnieniem.

Na starcie Márquez obronił zdobyte wczoraj w dominującym stylu pole position i utrzymał się przed Dovizioso, który z czwartego miejsca awansował na drugą pozycję. Tuż za ich plecami podążali Miller oraz Alex Rins, który zaatakował Australijczyka na trzecim okrążeniu i znalazł się na prowizorycznym podium. Małe różnice w czołówce utrzymywały się przez następnych kilka okrążeń.

Na półmetku rywalizacji przewaga Márqueza nad Dovizioso była wręcz marginalna i widząc, że Włoch może pokusić się o atak, zawodnik Repsol Hondy postanowił podkręcić swoje tempo i odskoczył rywalowi na trzy sekundy. Dovizioso nie był w stanie jechać tak samo jak Márquez, a w końcówce wyścigu jego drugie miejsce nie było do końca pewne.

Ostatecznie Marquez odniósł pewne zwycięstwo w wyścigu o Grand Prix Czech, pokonując Dovizioso o 2,452 sekundy. Za ich plecami Rins jechał na trzeciej pozycji, jednak w końcówce wyścigu tylna opona w jego Suzuki zaczęła odmawiać posłuszeństwa, co pozwoliło Millerowi najpierw na zbliżenie się, a następnie na wyprowadzenie skutecznego ataku na przedostatnim okrążeniu wyścigu.

Rins przekroczył linię mety jako czwarty zawodnik, broniąc się przed Calem Crutchlowem w samej końcówce. Brytyjczyk mógł powalczyć dzisiaj o podium, jednak start z 11 miejsca nie ułatwił mu zadania. Szóstą lokatę wywalczył Valentino Rossi, siódmy był Fabio Quartararo, a czołową dziesiątkę zamknęli Danilo Petrucci, Takaaki Nakagami i Maverick Viñales.

Po obiecujących kwalifikacjach, KTM zaliczył dosyć słaby wyścig. Johann Zarco, który ruszał z trzeciego pola, po pierwszych zakrętach jechał spadł na 12 miejsce, między innymi z powodu kontaktu z Franco Morbidellim. Włoch w wyniku tego przewrócił się i zabrał ze sobą Joana Mira z toru. Zarco był w stanie kontynuować jazdę, lecz linię przekroczył dopiero jako 14 kierowca. Jego zespołowy kolega Pol Espargaró po starcie z piątego pola początkowo był w stanie bronić się przed rywalami, lecz ostatecznie wywalczył 11 pozycję. W punktach znaleźli się także Francesco Bagnaia, Miguel Oliveira i Stefan Bradl, który zastępował w ten weekend wciąż kontuzjowanego Jorge Lorenzo.

Kolejnym przystankiem w tegorocznym kalendarzu MotoGP będzie Grand Prix Austrii, które odbędzie się już za tydzień, 11 sierpnia.

PNrZawodnikZespół Rezultat
193
Marc Márquez
Repsol Honda Team20 okr.
24
Andrea Dovizioso
Ducati Team+ 2,452
343
Jack Miller
Pramac Racing+ 3,497
442
Álex Rins
Team SUZUKI ECSTAR+ 4,858
535
Cal Crutchlow
LCR Honda CASTROL+ 6,007
646
Valentino Rossi
Monster Energy Yamaha MotoGP+ 9,083
720
Fabio Quartararo
Petronas Yamaha SRT+ 12,092
89
Danilo Petrucci
Ducati Team+ 13,976
930
Takaaki Nakagami
LCR Honda IDEMITSU+ 15,724
1012
Maverick Viñales
Monster Energy Yamaha MotoGP+ 16,558
1144
Pol Espargaró
Red Bull KTM Factory Racing+ 18,234
1263
Francesco Bagnaia
Pramac Racing+ 19,738
1388
Miguel Oliveira
Red Bull KTM Tech 3+ 22,539
145
Johann Zarco
Red Bull KTM Factory Racing+ 30,459
156
Stefan Bradl
Repsol Honda Team+ 30,500
1653
Tito Rabat
Reale Avintia Racing+ 30,755
1729
Andrea Iannone
Aprilia Racing Team Gresini+ 37,170
1841
Aleix Espargaró
Aprilia Racing Team Gresini+ 37,343
1917
Karel Abraham
Reale Avintia Racing+ 44,296
2050
Sylvain Guintoli
Team SUZUKI ECSTAR+ 48,938
NSK55
Hafizh Syahrin
Red Bull KTM Tech 3
NSK21
Franco Morbidelli
Petronas Yamaha SRT
NSK36
Joan Mir
Team SUZUKI ECSTAR

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze