Zespół Monster Energy Yamaha MotoGP ujawnił tegoroczny motocykl

Fabryczny zespół Yamahy zaprezentował swoją najnowszą wersję motocykla YZR-M1, z którym będzie startować w nadchodzącym sezonie Motocyklowych Mistrzostw Świata.

Dzięki zmianie sponsora tytularnego z Movistara na Monster Energy, nie zabrakło nowych kolorów zarówno na motocyklach, jak i kombinezonach zawodników zespołu – Valentino Rossiego oraz Mavericka Viñalesa. Uprzednie niemal pełne niebieskie barwy zostały zastąpione głównie czarnym kolorem z charakterystycznymi niebieskimi elementami. Prezentacja zespołu odbyła się w Dżakarcie, stolicy Indonezji.

„Prezentacja zespołu zawsze jest wydarzeniem, które mi się podoba” – powiedział Rossi. „Po raz pierwszy możemy pochwalić się naszym pełnym pakietem na nowy sezon i – co najważniejsze – to wydarzenie świadczy o tym, że [testy] przedsezonowe są już blisko! W ostatnich miesiącach poświęciłem nieco czasu na relaks oraz trening, ale, podobnie jak kibice, nie mogę doczekać się rozpoczęcia nowego sezonu. Nadchodzące testy w Sepang są bardzo ważne, ponieważ dla zespołu będzie to pierwsza okazja, aby złożyć wszystko i sprawdzić to, nad czym Yamaha pracowała w czasie zimy. Nasze osiągi poprawiły się pod koniec minionego sezonu, ale musimy postawić większe kroki, więc powinniśmy działać”.

„Cieszę się, że w tym roku Monter Energy dołącza do naszego zespołu w nowej roli. Przez długi czas byli oni moim oraz Yamahy sponsorem, więc znamy się dobrze i dzielimy tą samą pasję do wyścigów, co jest ważne. Szczerze cieszę się z nadchodzącego nowego sezonu oraz z ponownej możliwości jazdy – już chciałbym dosiąść M1! Czuję się lepiej i bardziej zdeterminowany niż kiedykolwiek i w tym obszarze nic się nie zmieniło. Wierzę, że dzięki ciężkiej pracy możemy poprawić wyniki względem poprzedniego roku i powrócić na szczyt”.

Z kolei Viñales dodał: „Jesteśmy tutaj w Dżakarcie, aby rozpocząć nowy sezon. Tegoroczna prezentacja zespołu była wyjątkowa, ponieważ w porównaniu z ubiegłym rokiem pojawiło się sporo zmian. Najbardziej zauważalne są oczywiście nowe barwy zespołu i motocykla. Gdy tylko je zobaczyłem, nie mogłem powstrzymać się przed ekscytacją z nadchodzącego nowego sezonu. Dla nas wszystkich będzie to zupełnie nowy start: nowy sponsor tytularny, nowe barwy, a dla mnie nowy numer wyścigowy. Wszystko dosyć fajnie złożyło się w całość, więc teraz mamy wszystko, co potrzebne, aby rozpocząć okres przedsezonowy!”.

„Zimowe miesiące były dobrą okazją do przygotowania się na sezon 2019. Miałem trochę czasu na relaks i refleksję, ale sporo chwil poświęciłem też treningowi, więc jestem gotowy, aby ponownie zacząć jeździć na M1. Poprzedni sezon zakończyliśmy w lepszym stylu niż go rozpoczęliśmy, więc utrzymanie tego rytmu będzie ważne przed pierwszym wyścigiem w Katarze w marcu. Naszą pierwszą szansą na przekonanie się, w jakiej dyspozycji jesteśmy, będą testy w Sepang za kilka dni. Nie mogę się ich doczekać, ponieważ na ten rok postawiłem sobie ambitne cele. Moja motywacja nie zmieniła się i planuję dać z siebie wszystko w tym sezonie – Beast Mode On!”.

W ubiegłym roku Rossi zakończył mistrzostwa MotoGP na trzecim miejscu z dorobkiem 198 punktów, zaś Viñales znalazł się tuż za plecami swojego zespołowego partnera, zdobywając 5 oczek mniej. Z kolei Yamaha wywalczyła trzecie miejsce wśród zespołów, przegrywając o punkt drugą lokatę z Ducati.

Źródło: Z wykorzystaniem informacji prasowej Monster Energy Yamaha MotoGP

Galeria: