Suzuki zaprezentowało motocykl na nowy sezon

Fabryczny zespół Suzuki ujawnił motocykl GSX-RR na tegoroczny sezon Motocyklowych Mistrzostw Świata, pozostając przy dotychczasowych barwach.

Japoński zespół w tym roku zdecydował się na prezentację swojej najnowszej maszyny z wykorzystaniem serwisu YouTube, gdzie zamieszczono kilka filmików obejmujących przestawienie motocykla, jak i wywiady z tegorocznymi zawodnikami: Alexem Rinsem oraz Joanem Mirem. Malowanie w zasadzie niczym się nie różni w porównaniu z ubiegłorocznym odpowiednikiem, za wyjątkiem nieco większych elementów koloru żółtego i szarego znajdujących się na owiewkach oraz bokach motocykla.

W Suzuki Andreę Iannone zastąpi mistrz Moto3 z 2017 roku Joan Mir, który spędził zaledwie jeden sezon w Moto2. Z kolei Rins, który w ubiegłym roku trzykrotnie znalazł się na podium MotoGP, zaliczy z obecną ekipą swój trzeci sezon.

„Nareszcie zima się skończyła i mogę wrócić do jazdy!” – powiedział Rins. „Ta zimowa przerwa wydawała się być długa i nie mogę doczekać się powrotu. Po ostatnich testach w listopadzie zostawiłem inżynierom jasne wytyczne. Z tego co wiem poprawki, które sprawdzimy w Sepang, nie będą drastyczne, ale wprowadzimy sporą liczbę mniejszych udoskonaleń w wielu obszarach, co w pełni odpowiada filozofii Suzuki. Wiemy, czego nam brakowało w motocyklu, więc wierzę, że badania i rozwój w Japonii przyniosą pakiet, który pozwoli nam się poprawić”.

„Moja zima była bardzo intensywna, wliczając w to udany powrót i wytężony program treningowy. To ważny sezon, ponieważ w 2018 roku byliśmy w stanie pokazać, że możemy konsekwentnie walczyć o miejsca na podium, zaś teraz nadszedł czas na zdobycie większej nagrody – zwycięstwa”.

Z kolei Mir dodał: „Nie muszę dodawać, że jestem bardzo podekscytowany powrotem na motocykl. Ta zima bez jazdy była bardzo długa, ale skupiałem się na treningu fizycznym, który do tej pory przyniósł pozytywne rezultaty. Oczywiście nadal potrzebuję większego czasu spędzonego na motocyklu – jest wiele rzeczy, które wciąż muszę zrozumieć, aby być jeszcze bardziej efektywnym, ale odczuwam wsparcie ze strony zespołu i będę polegać na ich bogatym doświadczeniu, aby się poprawić, jak również wnosić własne ulepszenia do motocykla”.

„Wraz z motocyklem będę stanowić cały pakiet, który mam nadzieję, będzie rozwijać się stopniowo. Nie odczuwam żadnej presji, ale na pewno moim celem będzie zakończenie sezonu z mniejszą stratą do zwycięzcy niż podczas pierwszego wyścigu”.

Źródło: Z wykorzystaniem informacji prasowej Suzuki

Galeria:

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze