Zarco: Już nie jeżdżę tak, jakbym wybierał się po chleb

Johann Zarco po Grand Prix Czech przyznał, że nie jeździ już jak ktoś, kto „wybiera się po chleb każdego ranka”.

Zawodnik Tech 3 do wyścigu na torze w Brnie zakwalifikował się na siódmej pozycji i na takim też miejscu ukończył rywalizację. Dodatkowo też awansował bezpośrednio do Q2, co było dla Francuza pierwszym takim wyczynem od czerwcowej Grand Prix Katalonii.

„Pracujemy nad motocyklem, aby znaleźć to najlepsze odczucie, które teraz wraca. Już od soboty byliśmy dość szybszy. To nie wystarczyło, aby stanąć na podium, ale myślę, że w ten weekend zrozumiałem wiele rzeczy. Teraz jestem blisko uczucia prawdziwego motocyklisty wyścigowego. Może w ostatnich wyścigach jeździłem jak ktoś, kto wybiera się każdego ranka po chleb, ale teraz mogę dobrze jeździć Yamahą, a motocykl odpowiada właściwie” – powiedział Zarco.

Francuz dodał, że podczas poniedziałkowych testów MotoGP w Czechach w jego maszynie nie pojawiły się nowe części, zaś celem jazd było lepsze przygotowanie ustawień przed zbliżającą się Grand Prix Austrii.

„W motocyklu nic się nie zmieniło. Pokonywałem jedynie kolejne okrążenia, poprawiając moje odczucie, starając się znaleźć lepsze ustawienia i próbując różnych rzeczy, aby mieć więcej możliwości na kolejne wyścigi. Czuję, że jestem w dobrej formie. Testy od razu po wyścigu były dobrą rzeczą, ponieważ w wyścigu mogłem dostrzec wiele rzeczy. Za każdym razem, kiedy nabijamy okrążenia, rozumiemy, co podoba lub nie podoba mi się w motocyklu. Jeśli utrzymam to tempo, będę mógł być bardzo mocny przez pozostałą część sezonu”.

Źródło: motorsport.com