Hiszpan Marc Márquez był najszybszym zawodnikiem drugiego dnia testów na torze Buriram w Tajlandii. Zawodnik Repsol Hondy był minimalnie szybszy od swojego zespołowego kolegi Daniego Pedrosy, a w trójce znalazł się jeszcze Jack Miller na motocyklu Pramac Ducati.
Wynik Márqueza był o prawie sekundę lepszy od najlepszego czasu z pierwszego dnia testów wykręconego przez Cala Crutchlowa. To, że czasy ulegną znaczącej poprawie było pewne od samego początku, bowiem zawodnicy dopiero zapoznają się z obiektem w Tajlandii i dobierają optymalne ustawienia oraz linie przejazdu. 25-latek przejechał aż 97 okrążeń i był najbardziej zapracowanym zawodnikiem z całej stawki, oraz jako jedyny był w stanie złamać barierę 1:30. Za jego plecami uplasował się Dani Pedrosa, ze stratą niespełna dwóch dziesiątych sekundy. Bardziej doświadczony z Hiszpanów przejechał 71 okrążeń i znacznie poprawił swój wczorajszy wynik. Trzecia lokata należała do Jacka Millera na Ducati. Australijczyk w trakcie przedsezonowych testów prezentuje się bardzo dobrze i pokazuje, że maszyna przygotowana przez Ducati odpowiada mu dużo bardziej niż Honda, na której jeździł przez ostatnie lata. Czwarty był Maverick Viñales, a piąty Johann Zarco. Obaj poprawili lokaty i czasy z pierwszego dnia testów, awansując z drugiej dziesiątki do czołowej piątki.
Szósty był Danilo Petrucci, a to w połączeniu ze świetnym wynikiem Jacka Millera jest dobrym prognostykiem dla ekipy Pramac Ducati przed nadchodzącym sezonem. Obaj zawodnicy prezentują dobre i równe tempo, zarówno w Malezji jak i na torze Buriram. Nie wiadomo jeszcze jak spiszą się w Katarze, ale można być pewnym, że tam również znajdą się w czołówce. Siódmy czas dnia należał do Alexa Rinsa, który pierwszego dnia znalazł się w pierwszej trójce. Dziś udało mu się poprawić czas, ale nie wystarczająco, by znów uplasować się w pierwszej trójce. W dziesiątce znaleźli się jeszcze Cal Crutchlow, Andrea Dovizioso i Jorge Lorenzo. W trakcie drugiego dnia testów zawodnicy przejechali dużo większą ilość okrążeń niż miało to miejsce pierwszego, a można się spodziewać, że ostatniego dnia ilość przejechanych okrążeń może być jeszcze większa.
Słabo zaprezentował się Valentino Rossi, który zanotował dopiero czternasty wynik, plasując się między innymi za Tito Rabatem czy Alvaro Bautistą. Najlepszym z debiutantów był po raz kolejny Takaaki Nakagami, plasując się jedną lokatę za Rossim. Ostatnia pozycja przypadła Simeonowi dosiadającego motocykla Ducati Avintia. W niedzielę zawodnicy królewskiej kategorii pojawią się na torze, by przetestować swoje maszyny po raz ostatni w Tajlandii, a następnie na początku marca na obiekcie w Katarze.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
