WSBK w Indonezji: zwycięstwa Bautisty i Razgatlıoğlu, pierwsze podium Vierge

Podczas wyścigów na Mandalice pełno było upadków i czerwonych flag, jednak pomimo problemów Álvaro Bautista i Toprak Razgatlıoğlu triumfowali w wyścigach, za to Xavi Vierge, zawodnik Hondy, zanotował swoje pierwsze podium w WSBK.

Wyścig 1

Z dwóch pierwszych pól startowych do wyścigu ruszali zawodnicy Pata Yamahy – Toprak Razgatlıoğlu i Andrea Locatelli. Obok nich w rzędzie ustawił się Álvaro Bautista. Za nimi w drugim rzędzie stanęli Michael Ruben Rinaldi, Loris Baz i Axel Bassani. Dopiero na kolejnych polach, obok debiutującego w tym sezonie WSBK Danilo Petrucciego, ustawili się zawodnicy KRT – Jonathan Rea i Alex Lowes.

Razgatlioglu utrzymał swoje prowadzenie po starcie, jednak jego zespołowy partner został minięty przez Bautistę, który na swoim Ducati ruszył jak z procy. Takiego szczęścia nie miał jednak drugi zawodnik Aruby, Michael Rinaldi, który po zetknięciu się z Bassanim w pierwszym zakręcie spadł z motocykla, kończąc swój udział w wyścigu. Tak Axel Bassani wskoczył na pozycję trzecią.

Dzięki dobrej jeździe na pierwszym okrążeniu, do najlepszej dziesiątki, na pozycję siódmą, wskoczył Xavi Vierge. Hiszpan minął nawet Jonathana Rei, choć zawodnik z Irlandii Północnej odzyskał wcześniejszą pozycję na kolejnym kółku.

Na czele Bautista zbliżył się znacznie do Razgatlioglu, prawie zrównując się z nim na prostej startowej. Blisko za nimi jechał też Bassani, a za nimi Petrucci i Locatelli, którzy zbliżyli się do najszybszych zawodników.

Na okrążeniu piątym Bautista wyprzedził Razgatlıoğlu i został liderem wyścigu na Mandalice. Zawodnik Yamahy pozostał jednak blisko rywala, podobnie jak Bassani, który szybko skorzystał z okazji i skupienia Turka na Hiszpanie z przodu, aby go wyprzedzić i awansować na drugą pozycję.

Z przodu Bautista zaczął wyraźnie odjeżdżać od rywali, korzystając z walki z tyłu – Razgatlıoğlu ponownie przesunął się na drugie miejsce. Kilka okrążeń później za Turkiem znalazł się jego partner z zespołu, Locatelli, który wyprzedził Bassaniego. Za nimi za to pozycję na rzecz Lowesa stracił Rea, który dodatkowo dalej miał na ogonie rozpędzonego Petrucciego, który w końcu minął go na osiem okrążeń przed metą. Włoch wyprzedził też Lowesa, za to pomiędzy zawodnikami KRT pojawił się Xavi Vierge.

Szalone tempo na ostatnich kółkach osiągnął Michael van der Mark, którzy minął Lowesa, Rei, Aegertera (który także przebił się na koniec wyścigu) i Vierge.

TOP10:

  1. Álvaro Bautista
  2. Toprak Razgatlıoğlu
  3. Andrea Locatelli
  4. Axel Bassani
  5. Danilo Petrucci
  6. Michael van der Mark
  7. Xavi Vierge
  8. Dominique Aegerter
  9. Jonathan Rea
  10. Alex Lowes

Wyścig Superpole

Zawodnicy do tradycyjnego niedzielnego sprintu ruszyli z takich samych pól startowych, co do sobotniego pełnometrażowego wyścigu. W ciągu dnia zmieniła się jednak pogoda – w ostatni dzień weekendu wyścigowego w Indonezji niebo było ciemne i pojawiały się prognozy mówiące o deszczu.

Podobnie jak w dzień poprzedni genialnie wystartował Bautista, choć Razgatlioglu zdołał obronić swoją pozycję. W wyniku zetknięcia się kilku zawodników w pierwszym zakręcie, przewrócili się Loris Baz oraz Alex Lowes – w wyścigu pozostał Danilo Petrucci. W tym samym miejscu okrążenie później przewrócił się Jonathan Rea; przyczyną okazał się olej, który znalazł się na torze po wcześniejszym zderzeniu. Po upadku drugiego zawodnika KRT wywieszono czerwoną flagę.

Wyścig zrestartowano kilkadziesiąt minut później, a zawodnicy do ścigania się na dystansie ośmiu okrążeń ruszyli według kolejności z sesji Superpole. Tym razem genialny start Bautisty pozwolił mu minął obu zawodników Yamahy, jednak przez błąd popełniony na zakręcie, Razgatlıoğlu przesunął się na prowadzenie. Locatelli stracił kilka pozycji – przed nim znaleźli się Rinaldi i Rea. Zawodnik Kawasaki w pięknym stylu minął Włocha na Ducati, awansując na trzecią pozycję. Rinaldiego wyprzedził też Locatelli.

Na półmetku sprintu Rea ryzykownie wyprzedził Bautistę, ledwo utrzymując się na maszynie po wyjechaniu na brudną część toru. Tyle szczęścia nie miał Hiszpan, który po znalezieniu się poza linią wyścigową i bardzo blisko tylnego koła Rei, został wysadzony z motocykla i zakończył ściganie.

Sytuacje tą wykorzystali Andrea Locatelli, który awansował na drugą pozycje i Alex Lowes, który przesunął się na prowizoryczne podium.

W sprincie zwyciężył Toprak Razgatlıoğlu, który kontrolował sytuację na czele stawki.

TOP10:

  1. Toprak Razgatlıoğlu
  2. Andrea Locatelli
  3. Alex Lowes
  4. Jonathan Rea
  5. Axel Bassani
  6. Xavi Vierge
  7. Michael Ruben Rinaldi
  8. Michael van der Mark
  9. Scott Redding
  10. Dominique Aegerter

Wyścig 2

Tym razem z pierwszego rzędu ruszali Razgatlıoğlu, Locatelli i Lowes, a za nimi Rea, Bassani a także Xavi Vierge. Do wyścigu nie przystąpił Loris Baz, który ucierpiał w dwóch starciach z Alexem Lowesem, jakie zaliczył łącznie w porannym sprincie. Bautista, który nie ukończył porannego wyścigu zmuszony był do ruszenia z dziesiątego pola.

Zawodnicy Yamahy utrzymali dwie pierwsze pozycje, za to na miejsce trzecie przedarł się Jonathan Rea. Na starcie stracił Lowes, który znalazł się za czwartym Bassanim i był zmuszony do walki z nich o awans wyżej.

W dalszej części stawki Bautista awansował zaledwie o dwie pozycje.

Locatelli zahamował później niż Locatelli, przez co Włoch przejechał, a potem minęli go też Bassani, Rea, Lowes i Rinaldi. Dosłownie sekundy później podobnie skończył sam Locatelli, który spadł w klasyfikacji za swojego zespołowego partnera a potem nawet za Vierge.

Rinaldi wyprzedził zawodników KRT jadących przed nim i awansował na drugą pozycję, znajdując się na ogonie prowadzącego Bassaniego aby wyprzedzić go chwilę później oraz samemu objąć pierwszą pozycję.

Bassani został ukarany przez sędziów oddaniem jednej pozycji, co zrobił – jednak zwolnienie doprowadziło do utraty przez niego kolejnych dwóch miejsc. Błąd na pierwszym zakręcie popełnił Lowes, który spadł na dół stawki, a błąd popełnił ponownie Bassani, tracąc na rzecz Rei, Vierge a także Bautisty.

Vierge za to bardzo dobrze wykorzystał sytuację z przodu, aby wyprzedził Jonathana Rei i przesunąć się na trzecią pozycję. Z tyłu stawki doszło za to do sporego wypadku, w którym ucierpiało dwóch zawodników, Michael van der Mark i Philip Oettl, po tym jak pierwszy z nich został wystrzelony z motocykla w powietrze.

Zaledwie kilka zakrętów dalej na ziemi znalazł się Scott Redding, który walczył z Locatellim jadącym po zewnętrznej. Wtedy wyścig został przerwany czerwoną flagą, a wznowiony kilkanaście minut później – kolejność wyznaczono według okrążenia przed przerwaniem rywalizacji, więc z pierwszego rzędu ruszali kolejno Rinaldi, Razgatlıoğlu i Vierge, a za nimi ustawili się Bautista, Rea i Bassani. Locatelli, Petrucci czy Redding znaleźli się bardziej z tyłu.

Rinaldi zdołał pozostać z przodu i dalej prowadzić. Za nim ruszyli Razgatlıoğlu i Bautista – Vierge nie zdołał obronić prowizorycznego podium przed aktualnym mistrzem świata. Kilka okrążeń później Bautista minął jadącego przed nim Turka, przesuwając się na drugą pozycję. Rinaldi na czele stawki budował coraz większą przewagę.

Z wyścigu wypadł pod koniec Jonathan Rea, który spadł z motocykla.

Na przedostatnim okrążeniu Bautista wyprzedził swojego zespołowego partnera, Rinaldiego, obejmując prowadzenie w wyścigu. Sam Rinaldi popełnił potem sporty błąd, który sprawił, że stracił on miejsce na podium. Na pozycję drugą awansował Razgatlıoğlu, a swoje pierwsze podium w WSBK zanotował zawodnik Hondy, Xavi Vierge.

TOP10:

  1. Álvaro Bautista
  2. Toprak Razgatlıoğlu
  3. Xavi Vierge
  4. Michael Ruben Rinaldi
  5. Andrea Locatelli
  6. Danilo Petrucci
  7. Remy Gardner
  8. Axel Bassani
  9. Iker Lecuona
  10. Scott Redding

 

Kolejna runda WSBK odbędzie na torze Assen, w Holandii w dniach 21-23 kwietnia.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze