Newgarden drugi raz z rzędu triumfuje w Indianapolis 500

Długo trzeba było czekać na początek tegorocznego Indy 500, ale było warto. Osiem neutralizacji, emocjonujące pojedynki, częste zmiany na prowadzeniu i rozstrzygnięcie zwycięstwa w przedostatnim zakręcie. Newgarden jest pierwszym kierowcą od ponad dwudziestu lat, który wygrał dwie edycje z rzędu. Podium uzupełnili Pato O'Ward i Scott Dixon. 

Ceremonia przedwyścigowa miała rozpocząć się o 17:00 czasu polskiego, ale już przed planowanym startem transmisji wydano komunikat o opóźnieniu wszelkich aktywności. Siedem minut po 17 pojawiło się zagrożenie burzowe i wszyscy kibice musieli udać się w bezpieczne miejsce.

Około 20 czasu polskiego zagrożenie odwołano, przestało padać i fani mogli wrócić na trybuny. Nowy harmonogram zakładał rozpoczęcie ceremonii o 22:16 i zieloną flagę o 22:44.

Udało się go dotrzymać i po ponad dwugodzinnym osuszaniu toru usłyszeliśmy pieśń «God Bless America» w wykonaniu Philipa Phillipsa, hymn Stanów Zjednoczonych w aranżacji Jordin Sparks i «Back Home Again In Indiana» wykonane przez Jima Cornelisona.

Najwięcej – czterokrotnie – triumfowali w Indy 500 A.J. Foyt, Al Unser, Rick Mears i Hélio Castroneves. Więcej o najważniejszym wyścigu w IndyCar możecie dowiedzieć się z naszego przewodnika i zbioru ciekawostek.

Niezwykle emocjonujące kwalifikacje wygrał Scott McLaughlin, który pobił rekord średniej prędkości zdobywcy pole position. W pierwszym rzędzie obok Nowozelandczyka znaleźli się jego koledzy z zespołu – Will Power i Josef Newgarden.

O 22:38 Roger Penske – właściciel serii, toru i zespołu – wydał komendę do startu silników do 108. edycji Indianapolis 500.Problemy miał Callum Ilott, u którego zawiodła skrzynia biegów. Wyścig miał potrwać albo planowe 200 okrążeń, albo do 2:15 czasu polskiego.

Kierowcy uformowali szyk startowy bez Ilotta i rozpoczęli ściganie, które trwało do pierwszego zakrętu. Tom Blomqvist zjechał zbyt nisko na trawę i utracił panowanie. Marcus Ericsson znalazł się w złym miejscu o złym czasie i nie zdołał uniknąć bolidu Brytyjczyka. W tym samym miejscu Callum Ilott, startujący z końca nie zauważył zwalniającego Pietro Fittiplaldiego i spowodował obrót bolidu Brazylijczyka, kończąc jego wyścig.

Świetny start zaliczył Scott Dixon, awansując o sześć pozycji. Nowozelandczyk świetnie wykorzystał większą prędkość i jadąc po zewnętrznej wyprzedził wielu kierowców. W warunkach neutralizacji zjechała pierwsza piątka kierowców, zmieniając strategię z preferowanych pięciu postojów.

Swojego pierwszego udziału w Indy 500 nie zaliczy do udanych Marcus Armstrong. Z jego Hondy zaczął się wydobywać biały dym i po krótkiej inspekcji zespół zdecydował się wycofać samochód.

Na restarcie błąd popełnił Kyle Larson. Amerykanin zanotował uślizg w ostatnim zakręcie, a następnie miał problemy z wrzuceniem wyższego biegu i stracił wiele miejsc. Przez stawkę świetnie przebijał się Colton Herta, awansując na dziewiąte miejsce.

Dobre tempo prezentował Felix Rosenqvist, przebijając się z dziewiątego na szóste miejsce. Marsz Szweda i Amerykanina zatrzymała następna neutralizacja spowodowana przez problemy z silnikiem u Katherine Legge. Pod neutralizacją zjechała większość stawki. Wirtualna czołówka pozostała bez zmian, a faktycznym liderem został Sting Ray Robb, który jako jedyny nie był jeszcze u swoich mechaników.

Na restarcie Robba wyprzedził Conor Daly, ale ważniejsze z punktu widzenia walki o najwyższe laury były kłopoty Willa Powera i Pato O’Warda. Dwaj faworyci byli objeżdżani przez swoich rywali z lewej i prawej. Ostatecznie ich marsz w dół zatrzymała kolejna neutralizacja wywołana przez Linusa Lundqvista, który na wyjeździe z jedynki utracił panowanie nad swoim bolidem. Power spadł na jedenaste, a O’Ward na piętnaste miejsce.

Świetnie restartowali McLaughlin i Ferrucci, którzy od razu uporali się z wolniejszymi kierowcami i wyszli na prowadzenie wyścigu. Amerykanin długo jednak drugim miejscem się nie nacieszył, gdyż szybko odegrał się na nim Conor Daly, który chwilę później uporał się również z McLaughlinem i wrócił na prowadzenie.

Dalsze problemy mimo dobrego restartu miał Will Power, który został wyprzedzony na przestrzeni kilku okrążeń  przez Rahala, Palou, O’Warda, Rosenqvista i Larsona. Marsz w górę kontynuował za to Herta, który awansował na piąte miejsce, a po zjeździe Daly’ego nawet na czwartą pozycję.

Kolejna Honda odmówiła współpracy na 56 okrążeniu. U Felixa Rosenqvista pojawił się biały dym i Szwed nawet nie zdołał dotoczyć się do alei serwisowej przez co mieliśmy kolejną neutralizację, podczas której cała czołówka zjechała po raz drugi do swoich mechaników.

Najlepszą pracę wykonali mechanicy Alexa Rossiego, który zdołał na żyletki wyprzedzić Hertę i McLaughlina. Restart nie był już taki szczęśliwy dla Amerykanina, którego oprócz McLaughlina, który popisał się po raz kolejny świetnym manewrem, awansując z czwartego na pierwsze miejsce, został wyprzedzony przez Hertę, Newgardena i Ferrucciego.

Najwyżej sklasyfikowaną Hondą był Herta, jadący na świetnym drugim miejscu. Jego pogoń za McLaughlinem skończyła się na 86. okrążeniu, na którym Kalifornijczyk utracił kontrolę nad tylną osią, zderzył się z barierą i zakończył swój wyścig, powodując następną neutralizację.

Po raz kolejny do alei serwisowej zjechała cała czołówka. Tym razem najlepiej spisali się mechanicy Josefa Newgardena, który na wyjeździe z boksów zdołał wyprzedzić McLaughlina. Kyle Kirkwood uderzył w tył Calluma Ilotta, który przez to przestrzelił swoje stanowisko serwisowe i zablokował wjazd do boksu Eda Carpentera.

Na restarcie wirtualne prowadzenie utrzymał Newgarden, a przyblokowanego McLaughlina wyprzedził Ferrucci. Okres zielonej flagi nie potrwał długo, gdyż już na 108. okrążeniu kolejną neutralizację spowodował Ryan Hunter-Reay. «Kapitan Ameryka» próbował wyprzedzić Scotta Dixona w miejscu, którego po prostu nie było i zderzył się z tyłem Nowozelandczyka. Część kierowców zjechała pod neutralizacją, rozdzielając strategie.

Restart potrwał dokładnie dwa zakręty, gdyż już w dwójce panowanie nad swoim bolidem utracił Marco Andretti i kiedy wydawało się, że zdoła opanować maszynę, zderzył się z barierą.

Po wznowieniu dobre tempo pokazywał Rossi, który wyprzedził Ferrucciego i Newgardena. Następnie, kiedy wydawało się, że Amerykanin będzie próbował wyprzedzić liderującego McLaughlina, to Newgarden przemknął obok Rossiego i Nowozelandczyka, wychodząc na prowadzenie.

Jego liderowanie długo jednak nie potrwało, ponieważ już na 130. okrążeniu zjechał po raz przedostatni do swoich mechaników. Okrążenie później jego manewr powtórzył McLaughlin, a na następnych kółkach zjechała jeszcze reszta czołówki.

Na wirtualne prowadzenie wyszedł Rossi, jednak już po chwili jego i McLaughlina wyprzedził Alex Palou. Strategie się wyrównały, a na pierwsze miejsce awansował Dixon, lecz każdy z szerokiej czołówki mógł sięgnąć po najwyższy laur.  

Strategiczne szachy przerwała kolejna neutralizacja spowodowana przez Willa Powera, który utracił kontrolę nad tylną osią i zupełnie rozbił swój bolid. Na restarcie przez dwójkę McLarenów objechany został Dixon. Do końca pozostało mniej niż pięćdziesiąt okrążeń i każdy chciał mieć jak najlepszą pozycję na torze.

Na 169. okrążeniu po raz ostatni zjechał Alex Rossi, zostawiając O’Warda na prowadzeniu. Meksykanin został jednak bardzo szybko wyprzedzony przez Dixona, który momentalnie odskoczył od bolidu McLarena. Dwa okrążenia później u swoich mechaników zameldowali się Newgarden i McLaughlin, a na następnym kółku zjechała prowadząca dwójka – Dixon i O’Ward.

Bardzo dobry pit-stop pozwolił Dixonowi zostać na wirtualnym prowadzeniu, ale rozpędzony Newgarden wyprzedził Nowozelandczyka na prostej startowej, który jednak odegrał się pół okrążenia później.

Przewrotne jest IndyCar i Dixon, będący jeszcze chwilę wcześniej na prowadzeniu, został przyblokowany przez Augustina Canapino, przez co stracił pozycję na rzecz Rossiego. Dwudziesto okrążeniowy sprint do mety trwał, a kierowcy zmieniali się na prowadzeniu średnio raz na okrążenie.

Na siedem kółek do końca Newgarden przycisnął pedał do podłogi, ale O’Ward cały czas jechał w jego cieniu aerodynamicznym i wypredził go na pięć okrążeń przed końcem. Amerykanin odegrał się okrążenie później, ale to Meksykanin był w lepszej pozycji strategicznej.

O’Ward specjalnie odpuszczał na końcach prostych, by zostawić sobie jeden, ostateczny atak na ostatnim okrążeniu. Przypuścił go dopiero na prostej startowej, kiedy Aaron Likens machał już białą flagą, by oznajmić ostatnie kółko 108. edycji Indy 500. To jednak nic nie dało, bo Newgarden to, co najlepsze pozostawił na trzeci zakręt i w samej końcówce odebrał prowadzenie Meksykaninowi i popędził w stronę drugiego triumfu z rzędu w Indianapolis 500.

Nic nie było w stanie mu go zabrać i to Josef Newgarden drugi raz w karierze zaparkował w najważniejszym «Victory Lane» w IndyCar. Podium uzupełnili świetnie jadący w tym wyścigu Pato O’Ward i Scott Dixon, który rzutem na taśmę wyprzedził Alexa Rossiego.

Newgarden po dyskwalifikacji z pierwszego wyścigu sezonu zaczął odrabiać straty. Liderem klasyfikacji generalnej pozostał Alex Palou. IndyCar powraca do rywalizacji 2 czerwca w Detroit.

PNrKierowcaZespół Rezultat
12
Josef Newgarden
Team Penske200 okr.
25
Patricio O'Ward
Arrow McLaren+ 0,341
39
Scott Dixon
Chip Ganassi Racing+ 0,909
47
Alexander Rossi
Arrow McLaren+ 1,169
510
Álex Palou
Chip Ganassi Racing+ 1,507
63
Scott McLaughlin
Team Penske+ 2,059
727
Kyle Kirkwood
Andretti Global+ 2,537
814
Santino Ferrucci
AJ Foyt Racing+ 3,614
921
Rinus VeeKay
Ed Carpenter Racing+ 3,956
1024
Conor Daly
Dreyer & Reinbold Racing+ 4,607
116
Callum Ilott
Arrow McLaren+ 4,965
1233
Christian Rasmussen
DEd Carpenter Racing+ 5,323
1345
Christian Lundgaard
Rahal Letterman Lanigan Racing+ 6,182
1475
Takuma Sato
Rahal Letterman Lanigan Racing+ 6,689
1515
Graham Rahal
Rahal Letterman Lanigan Racing+ 7,360
1641
Sting Ray Robb
AJ Foyt Racing+ 8,509
1720
Ed Carpenter
Ed Carpenter Racing+ 8,908
1817
Kyle Larson
DArrow McLaren+ 9,484
1977
Romain Grosjean
Juncos Hollinger Racing+ 9,831
206
Hélio Castroneves
Meyer Shank Racing+ 10,360
214
Kyffin Simpson
DChip Ganassi Racing+ 11,093
2278
Agustín Canapino
Juncos Hollinger Racing+ 1 okr.
2326
Colton Herta
Andretti Global with Curb-Agajanian+ 30 okr.
2412
Will Power
Team Penske+ 55 okr.
2598
Marco Andretti
Andretti Herta w/ Marco & Curb-Agajanian+ 87 okr.
2623
Ryan Hunter-Reay
Dreyer & Reinbold Racing+ 93 okr.
2760
Felix Rosenqvist
Meyer Shank Racing+ 145 okr.
288
Linus Lundqvist
DChip Ganassi Racing+ 173 okr.
2951
Katherine Legge
Dale Coyne Racing with RWR+ 178 okr.
3011
Marcus Armstrong
DChip Ganassi Racing+ 194 okr.
3166
Tom Blomqvist
DMeyer Shank Racing+ 200 okr.
3230
Pietro Fittipaldi
Rahal Letterman Lanigan Racing+ 200 okr.
3328
Marcus Ericsson
Andretti Global+ 200 okr.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze