Szybki piątek dla Dixona

Zwycięzca Indianapolis 500 z 2008 roku Scott Dixon uzyskał najlepszy czas podczas przygotowań do tegorocznych kwalifikacji. Lider klasyfikacji generalnej i aktualny mistrz serii przejechał okrążenie ze średnią prędkością 375,463 km/h.

Nazwa «szybki piątek» wzięła się ze zwiększonego ciśnienia turbodoładowania w samochodach IndyCar, co przekłada się na wzrost mocy o około 80-90 koni mechanicznych. Jest to specyfikacja przeznaczona tylko na okres kwalifikacji i kierowcy nie mogli trenować z jej wykorzystaniem w poprzednich dniach.

Dixon znów zaznaczył swoją pozycję jednego z faworytów do zdobycia pole position, uzyskując najlepszy czas okrążenia. Kierowca Chip Ganassi Racing miał jednak trudności ze znalezieniem dla siebie pustego toru i aż trzykrotnie przerywał symulację przejazdu kwalifikacyjnego. W zestawieniu najlepszych czasów z czterech kolejnych okrążeń Nowozelandczyk był dopiero 12.

„Zespół był bardzo szybki” – powiedział Dixon. „Wydaje mi się, że za każdym razem, gdy pozostałe samochody CGR wyjeżdżały na tor, znacząco poprawiały swoje czasy. Było dzisiaj bardzo ciężko wyjechać na pusty tor. Wiem, że nie jeste łatwo i każdy chce wykonać swój przejazd”.

W nieoficjalnej klasyfikacji przejazdów kwalifikacyjnych najlepszy był zespołowy kolega Dixona Marcus Ericsson, za którym uplasowali się Colton Herta, Patricio O’Ward i Alexander Rossi – ten ostatni był z kolei autorem najszybszego pojedynczego okrążenia bez wykorzystania cienia aerodynamicznego.

„Wykonałem chyba tylko jeden pełny przejazd, bo za każdym razem ktoś wyjeżdżał przede mnie na tor” – skomentował Rossi. „Gdy wieje nieprzyjemny wiatr w drugim zakręcie, zawsze oznacza to ciekawy dzień. Z jakiegoś powodu drugi zakręt jest trudny. Nie wiem, czy powietrze jest tam inne”.

Najszybsze okrążenie Rossiego w ogóle dało mu siódme miejsce w tabeli wyników. Przed Amerykaninem uplasowali się Herta, Tony Kanaan, Ericsson, Alex Palou oraz O’Ward. Pierwszą dziesiątkę uzupełnili z kolei Takuma Sato, Ed Jones i Ryan Hunter-Reay.

W sobotę kierowców czeka jeszcze jedna, godzinna sesja treningowa, po czym rozpoczną się kwalifikacje. Pierwszego dnia najszybszych 30 kierowców zakwalifikuje się do wyścigu, natomiast pełny skład oraz zdobywcę pole position poznamy dopiero w niedzielę.