Ścigający się w minionym sezonie IndyCar Series na torach drogowych i ulicznych Jordan King zwiąże się z zespołem Rahal Letterman Lanigan Racing na czas przyszłorocznego wyścigu Indianapolis 500.
Brytyjczyk, który przeniósł się z europejskich wyścigów do zespołu Ed Carpenter Racing, miał kilka przebłysków w IndyCar – zwłaszcza w kwalifikacjach – lecz zdecydował się nie kontynuować regularnych startów, do czego przyczyniły się niewielkie możliwości budżetowe. Zamiast tego, dostanie partnerem Grahama Rahala i Takumy Sato podczas najważniejszego wyścigu w kalendarzu.
„Indy 500 to perła w koronie, wydarzenie sportowe o światowej sławie. Wspaniale było zobaczyć to w tym roku na własne oczy, a wzięcia w nim udziału nie zapomnę do końca życia”
– powiedział King. „[RLL] to byli zwycięzcy wyścigu i mają szybki samochód. Bobby [Rahal – współwłaściciel zespołu] powiedział mi już, że czuje, że mogą skrócić moją naukę jazdy owalnej. Jestem pewien, że dopasują mnie do swojego programu i będziemy mieć udany wyścig”
.
„Nie jest tajemnicą, że chciałbym się ścigać w pełnym sezonie i współpracujemy z RLL na wspólny cel. Staram się ze wszystkich sił, objeżdżam cały kraj próbują znaleźć sponsorów na kolejne wyścigi. Może uda się rozszerzyć nasz kalendarz – może o jedną rundę, a może o dziesięć”
.
Źródło: racer.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.