Ubiegłoroczny mistrz serii Indy Lights Patricio O’Ward ogłosił zakończenie współpracy z zespołem Harding Steinbrenner Racing, w barwach którego zadebiutował podczas finału sezonu IndyCar na torze Sonoma.
Pomimo nagrody finansowej za wygranie serii Indy Lights w postaci ponad miliona dolarów, zespół HSR nie był w stanie zapewnić O’Wardowi auta na pełny sezon, w związku z czym Meksykanin poprosił o zwolnienie z kontraktu i na zaledwie kilka tygodni przed startem sezonu musi szukać swojej szansy gdzie indziej.
„W tej chwili staram się znaleźć cokolwiek, najlepiej na okres od St. Petersburga do Indy 500”
– powiedział O’Ward, którego nagroda gwarantuje mu trzy wyścigi w IndyCar. „Problem w tym, że większość ekip nie ma ludzi [do obsługi dodatkowego samochodu], a na zebranie ekipy potrzeba czasu. Jeśli chodzi o zespoły, w których upatruję swojej szansy, są to Carlin, Juncos i może RLL. Odezwałem się też do Sama Schmidta. Mam siebie oraz swoją nagrodę”
.
O’Ward zdobył mistrzostwo Indy Lights reprezentując zespół Andretti Autosport. Właściciel ekipy Michael Andretti miał zaoferować swojemu podopiecznemu ofertę udziału w ośmiu wyścigach sezonu 2019 IndyCar, lecz ten miał odmówić w nadziei na starty w pełnym cyklu.
Zespół Harding Steinbrenner Racing miał wystawiać dwa samochody dla O’Warda oraz Coltona Herty. Na chwilę obecną potwierdzone są starty wyłącznie tego drugiego.
Źródło: indycar.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.